*Szef Samoobrony broni pomysłu odejścia od bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Jego zdaniem nie ma żadnych podstaw, aby taką zmianę ordynacji wyborczej do samorządów traktować jako naruszenie zasad demokracji. *
Ponadto - jak mówi Lepper - w co najmniej dwóch przypadkach prezydenci rządzą za krat, bo nie da się ich odwołać.
Minister rolnictwa podkreślił, że nie żadnego zapisu w konstytucji, który
mówiłby o konieczności stosowania wyborów bezpośrednich w wyborach samorządowych.
Andrzej Lepper zaprzeczył, jakoby Samoobrona zgłosiła ten pomysł bo nie ma szans na wygraną w dużych miastach. Wicepremier argunemtuje, że burmistrz czy prezydent - wybrany na 4 lata - ma za dużą władzę i nie jest dostatecznie kontrolowany przez radnych.
Minister rolnictwa przyznał, że PiS jest podzielony w tej sprawie.
Szef Samoobrony odniósł się także do kwestii obsady stanowisk w resortach siłowych przez ludzi Samoobrony. Wicepremier Lepper nie wyobraża sobie, aby Samoobrona miała nie otrzymać stanowisk w tzw. resortach siłowych.
Minister rolnictwa podkreślił, że pośpiech nie jest tu wskazany ale nadejdzie na to czas.
Lepper dodaje, że oczekuje również, iż lidzie Samoobrony wejdą do nowych służb specjalnych, tworzonych w miejsce likwidowanych WSI.
Lider Samoobrony dodał, że jest zwolennikiem pomysły, by specjalna komisja zbadała okoliczności powstania wszystkich partii politycznych III Rzeczpospolitej a nie tylko Samoobrony, jak chce tego Platforma Obywatelska. Zapewnił po raz kolejny, że jego partia powstała spontanicznie bez udziału jakichkolwiek służb specjalnych.