Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lepper: Spotkanie z premierem nie było miłe

0
Podziel się:

Andrzej Lepper oświadczył, że na wczorajszym spotkaniu z premierem nie rozstrzygnięto spornych kwestii.

Lepper: Spotkanie z premierem nie było miłe
(PAP/Tomasz Gzell)

Andrzej Lepper oświadczył, że na wczorajszym spotkaniu z premierem nie rozstrzygnięto spornych kwestii.

Lepper powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że spotkanie premiera Jarosława Kaczyńskiego z nim i wicepremierem Romanem Giertychem wcale nie było "miłe", jak twierdzi polityk PiS Przemysław Gosiewski.

Lepper: To była poważna rozmowa Szef Samoobrony Lepper podkreślił że na spotkaniu twardo bronił postulatów Samoobrony.

Wicepremier dodał, że szczegóły budżetu zostaną dopiero przedstawione przez ministra finansów i wtedy będzie można rozmawiać o konkretach.

Andrzej Lepper nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy premier zgodził się na odwołanie Wojciecha Mojzesowicza z funkcji przewodniczącego sejmowej komisji rolnictwa. Dodał, że sprawa wyjaśni się w tym tygodniu.

"Poniedziałkowa kolacja to było polityczne spotkanie koalicjantów, wyjaśniliśmy sobie niektóre sprawy, co do naszych ostatnich wypowiedzi" - powiedział Lepper.

"Zdecydowanie powiedzieliśmy , że jak w przyszłym roku wpływy będą o 9 proc. wyższe, czyli o 20 mld zł, to podzielmy te wpływy między koalicjantów" - powiedział Lepper.

"Kwota na rolnictwo powinna być o ok. 3 mld zł wyższa, na służbę zdrowia _ Według ostatnich wyliczeń Ministerstwa Finansów, w 2007 r. dochody budżetu mają wynieść 212,233 mld zł, wcześniej prognozowano 209 mld zł. _ W 2006 r. dochody zaplanowano na 195,2 mld zł. musi być o ok. 4 mld zł, na podwyżki dla pielęgniarek położnych, lekarzy i dla nauczycieli 1,6 mld zł" - dodał. Dodał, że "premier powiedział, że już znaleźliśmy i szukamy nadal środków, żeby było ich więcej".

Według Leppera, poruszono także temat ewentualnych wcześniejszych wyborów.

"Pan premier nie potwierdził, że PiS chce wcześniejszych wyborów, natomiast jednoznacznie powiedział, że jeśli nie dogadamy się co do budżetu, to wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli w przyszłym roku poddać się ocenie społeczeństwa i będą nowe wybory" - powiedział Lepper.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)