Marek Migalski powiedział, że przewodniczący Samoobrony liczył, iż w wyniku ostatniego kryzysu politycznego zdobędzie stanowisko wicemarszałka Sejmu.
Według politologa, Lepper zakładał, że we wcześniejszych wyborach, ZOBACZ TAKŻE:
Samoobrona zdobędzie więcej miejsc w parlamencie i dostanie to stanowisko z nadania albo Platformy Obywatelskiej, albo PiS-u.
Drugi scenariusz był taki, że jeszcze w tym Sejmie Samoobrona poprze mniejszościowy rząd PO-SLD i w zamian za to również otrzyma stanowisko marszałka. Marek Migalski podkreślił, że to jest ono Andrzejowi Lepperowi potrzebne do zrealizowania strategicznego celu, czyli objęcia prezydentury w 2010 roku.
Zdaniem Marka Migalskiego prawdziwym wygranym po ostatnim kryzysie
*Migalski: *Dlaczego Lepperowi zależy na stanowisku marszałka? politycznym jest Roman Giertych, który starał się o powrót Samoobrony do koalicji. Według niego, okazał się on świetnym strategiem. Politolog przypomniał, że gdy lider Ligi Polskich Rodzin jako pierwszy mówił o takiej możliwości, nikt nie brał tego na poważnie.
Migalski uważa, że w po powrocie Samoobrony do odnowieniu koalicji rządowej nie będzie spokojniej. "Będzie kłótliwie, ale w ramach koalicji" - prognozuje politolog.