- _ Mam nadzieję, że wielu ludzi to rozumie _ - powiedział Tadeusz Mazowiecki. Były premier głosował na warszawskim Mokotowie.
_ - Zachęcam wszystkich, żeby poszli do głosowania _ - mówił dziennikarzom po oddaniu głosu. _ Uważam, że to jest bardzo ważne i nie należy sobie tego lekceważyć _ - zaznaczył.
_ - Jesteśmy w UE i chcemy wpływać na nią, kształtować ją, współdecydować o niej. W związku z tym trzeba głosować, aby ludzie wybrani do PE mieli poczucie, że inni za nimi stoją, że inni ich wybrali _ - ocenił były premier.
Jak podkreślił, _ wiele lat marzyliśmy, żebyśmy byli w strukturach Unii Europejskiej, no i stało się. Trzeba więc być w nich, to znaczy brać udział w takich sprawach jak wybór posłów do europarlamentu _.
Pytany o swoje przewidywania co do frekwencji wyborczej odpowiedział, że ma nadzieję, iż nie będzie źle. _ Mam nadzieję, że pójdą Polacy świadomi do urn i bardzo bym tego chciał _ - zaznaczył.
Mazowiecki dodał, że po głosowaniu weźmie udział w mszy św. w Świątyni Opatrzności Bożej na Polach Wilanowskich, z udziałem episkopatu Polski.