Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miedwiediew i Sarkozy mają plan zakończenia wojny

0
Podziel się:

Przywódcy ogłosili, że uzgodnili plan uregulowania konfliktu w Osetii Południowej.

Miedwiediew i Sarkozy mają plan zakończenia wojny
(PAP/ EPA)

Prezydenci Rosji i Francji Dmitrij Miedwiediew i Nicolas Sarkozy ogłosili we wtorek w Moskwie, że uzgodnili sześciopunktowy plan uregulowania konfliktu w Osetii Południowej.

Miedwiediew (na zdjęciu) i Sarkozy poinformowali, że plan ten obejmuje zobowiązanie do niestosowania siły, trwałe zakończenie działań wojennych, zapewnienie swobodnego dostępu dla pomocy humanitarnej, powrót sił zbrojnych Gruzji do stałych miejsc dyslokacji, wycofanie wojsk rosyjskich na linię sprzed wybuchu konfliktu, a także rozpoczęcie międzynarodowych rozmów o statusie Osetii Południowej i Abchazji oraz ich bezpieczeństwie.

Miedwiediew oświadczył, że jeśli Gruzja będzie gotowa podpisać się pod tym planem, to droga do stopniowej normalizacji sytuacji zostanie otwarta.

Miedwiediew powiedział także, że porozumienie pokojowe zakłada dyskusję o przyszłym statusie gruzińskich separatystycznych regionów.Wcześniej rosyjski prezydent mówił, że Rosja chce częściowej demilitaryzacji jednostek gruzińskich. Moskwa domaga się również podpisania prawnie zobowiązującego dokumentu o niestosowaniu siły. _ W zasadzie jest to to, nad czym pracuje strona francuska _ - mówił prezydent Rosji.

Sarkozy: Jest zawieszenie broni

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy powiedział w Moskwie, że Rosja i Gruzja uzgodniły zawieszenie broni, ale nie osiągnęły porozumienia w sprawie pokoju.

_ Nie mamy jeszcze porozumienia pokojowego, mamy prowizoryczne przerwanie walk, ale jest to znaczący postęp _ - powiedział Sarkozy po rozmowach z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem.

Nicolas Sarkozy powiedział też, że społeczność międzynarodowa chce zapewnienia Rosji o nienaruszalności granic Gruzji. Wyraził opinię, że Rosja powinna wykorzystać swoją potęgę w celach pokojowych - tak jak w przypadku Iranu.

Saakaszwili: Rosja nie liczy się ze światem

Prezydent Micheil Saakaszwili uważa, że atakując Gruzję, Moskwa chce pokazać, że nie liczy się z reakcjami wspólnoty międzynarodowej. Podczas konferencji prasowej przed budynkiem parlamentu w Tbilisi transmitowanej przez CNN gruziński przywódca powiedział, że Rosja od miesięcy przygotowywała się do konfliktu zbrojnego z jego krajem.

_ tłumaczenie: Od miesięcy mówiłem europejskim przywódcom, że Rosjanie tworzą infrastrukturę potrzebną do inwazji. Pamiętacie Rosjan budujących tam tory kolejowe?Nowe bazy i zaplecze logistyczne? Wszystko miało być gotowe do interwencji zbrojnej. Żeby przeprowadzić taką operację- Amerykanom zajęłoby to miesiące. Rosjanie przygotowywali się przynajmniej od roku. _

Podczas spotkania z zagranicznymi dziennikarzami Micheil Saakaszwili powiedział, że Wspólnota Niepodległych Państw zupełnie zawiodła Gruzję podczas ostatnich wydarzeń i dlatego jego państwo wystąpi ze struktur. Saakasziwli dodał, że Rosja dąży do zniszczenia gruzińskiej niepodległości i wolności, ale - jak zapowiedział - jego naród nigdy się nie podda.

Prezydent Gruzji zapewnił, że jego kraj - mimo ostatnich wydarzeń- nadal dąży do zbliżenia się do struktur międzynarodowych. Gruzja chce także jak najszybciej odbudować zniszczoną nalotami infrastrukturę.

Misja prezydenta Kaczyńskiego

Prezydent Lech Kaczyński powiedział przed wylotem, że misja dyplomatyczna przywódców pięciu państw jest aktem solidarności wobec Gruzji. Według prezydenta, dokonując agresji wobec narodu gruzińskiego, Rosja po raz kolejny pokazała swą prawdziwą twarz.

Lech Kaczyński ma nadzieję, że zawieszenie operacji w Osetii Południowej zakończy się pokojem. Lech Kaczyński dodał, że jeżeli misja w Osetii stanie się misją międzynarodową, zaakceptuje ewentualną decyzję rządu o wysłaniu tam wojsk.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)