Przewodniczący SLDGrzegorz Napieralskizaapelował do marszałka SejmuBronisława Komorowskiego, by ten z powodów politycznych nie blokował prac nad projektami dotyczącymi in vitro
Napieralski lobbuje za projektem ustawy SLD o in vitro. Projekt ten Napieralski nazwał _ bardzo istotnym, bo dającym ludziom szczęście _.
_ - Wydajemy pieniądze na różne rzeczy, choćby IPN, z czego wypływają tylko kłótnie i walki polityczne, a nie możemy znaleźć pieniędzy na refundację in vitro. Ten zabieg powinnen być refundowany z budżetu państwa _ - podkreśla Napieralski.
ZOBACZ TAKŻE:
Zdaniem Napieralskiego projekty w sprawie in vitro, zarówno ten SLD jak i wszystkie pozostałe, blokowane są z przyczyn politycznych.
- _ Platforma Obywatelska ma problem, bo z jednej strony dba o bardzo konserwatywny elektorat związany z Kościołem rzymskokatolickim i tutaj projekt społeczny, ten nasz nowoczesny, który daje szczęście, będzie w sporze z tym elektoratem. Ale z drugiej strony, żeby wygrać wybory prezydenckieDonald Tuskbędzie musiał przytrzymać część lewicowego elektoratu przy swojej formacji, która nie akceptuje pomysłów pana posłaJarosława Gowina. Więc lepiej schować to do szuflady i nie drażnić dzisiaj nikogo: ani jednej, ani drugiej strony _ - powiedział Napieralski.
| PIĘĆ POMYSŁÓW NA IN VOTRO |
| --- |
| W Sejmie złożonych zostało pięć projektów in vitro przygotowanych przez: Marka Balickiego (niezrzeszony), Małgorzatę Kidawę-Błońską (PO), Jarosława Gowina (PO), Bolesława Piechę (PiS) oraz projekt autorstwa byłej posłanki, obecnie eurodeputowanejJoanny Senyszyn(SLD). |