W ministerstwie edukacji przedstawiciele oświatowych związków zawodowych rozmawiają z rządem na temat przyszłorocznych podwyżek płac dla nauczycieli.
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz powiedział, że związek przyjechał do MEN'u z zamiarem przyjęcia propozycjiDonalda Tuskaprzedstawionej w poniedziałek.
POSŁUCHAJ SZEFA ZNP:
Przypomniał, że premier zapowiedział podwyżki w wysokości około 7 procent, a przy wzroście dochodów budżetu państwa - co najmniej 8 procent. Siedmioprocentowa podwyżka miałaby obowiązywać od września przyszłego roku.
Z tę propozycją nie zgadza się oświatowa _ Solidarność _.Wojciech Jaranowski chce wynegocjować podwyżki dla nauczycieli już od początku przyszłego roku. Związkowcy z oświatowej _ Solidarności _ uważają, że wrześniowa podwyżka byłaby później pretekstem do wycofania się z obietnicy wzrostu płac w 2011 roku.
POSŁUCHAJ SZEFA NAUCZYCIELSKIEJ _ S _:
Premier Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek w Gdańsku, że podwyżki w przyszłym roku zostaną przyznane tylko we wrześniu i będą wynosić 7 procent. Ze względu na kryzys gospodarczy - nie będzie jednak wcześniej planowanej podwyżki w styczniu. Takie wstępne ustalenia zapadły na spotkaniu szefa rządu z Zarządem Głównym Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Donald Tusk przypomniał, że- zgodnie z zapowiedziami- nauczyciele otrzymują teraz- we wrześniu- 5-procentową podwyżkę.