Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Widzyk
|

Niemcy przyjmą więźniów z Guantanamo. Trwają przygotowania

0
Podziel się:

Likwidację bazy planuje prezydent-elekt Brack Obama.

Niemcy przyjmą więźniów z Guantanamo. Trwają przygotowania
(PAP/EPA)

Niemieckie władze podjęły wstępne przygotowania do ewentualnego przyjęcia więźniów z bazy Guantanamo, której likwidację planuje prezydent-elekt USA - potwierdził w poniedziałek rzecznik MSZ w Berlinie.

Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier wydał wewnętrzną instrukcję, zalecającą wyjaśnienie związanych z tym kwestii prawnych i politycznych.

Plan likwidacji amerykańskiego więzienia na Kubie nie powinien upaść z powodu kłopotów z przyjęciem niektórych więźniów przez państwa trzecie - zaznaczył przedstawiciel MSZ, potwierdzając poniedziałkowe doniesienia dziennika _ Frankfurter Allgemeine Zeitung _.

Z kolei rzecznik niemieckiego rządu Thomas Steg powiedział, że sprawa przetrzymywanych w Guantanamo, których przyjęcia odmawiają ich ojczyste kraje, albo którzy nie chcą pozostać w USA powinna zostać rozwiązana na płaszczyźnie europejskiej. _ To nie problem wyłącznie niemiecki _ - powiedział Steg.

Dodał, że jak na razie ze strony USA nie nadeszło żadne pytanie w sprawie możliwości przyjęcia więźniów przez Niemcy.

| Według _ FAZ _ do Niemiec trafić może 20 Ujgurów z Guantanamo, którzy niegdyś uciekli z Chin do Pakistanu i Afganistanu. Chińskie władze uważają ich za terrorystów i protestują przeciwko ewentualnemu przyjmowaniu ich przez państwa trzecie. |
| --- |

Już w listopadzie reprezentujący więźniów adwokaci prowadzili na ten temat rozmowy w MSZ w Berlinie. Przyjmując przetrzymywanych w Guantanamo Berlin nie będzie kierować się żadnymi ograniczeniami dotyczącymi religii czy pochodzenia.

Decyzja niemieckiego ministra spraw zagranicznych ma być m.in. sygnałem solidarności z Barackiem Obamą, który zamknięcie więzienia dla podejrzanych o terroryzm uczynił jednym ze swych priorytetów w czasie kampanii wyborczej.

Administracja odchodzącego prezydenta George'a W. Busha dawała do tej pory do zrozumienia, że trudno będzie zamknąć więzienie m.in. z powodu stanowiska rządów krajów, z których pochodzą więźniowie.

Państwa, których obywatelami jest około 250 domniemanych terrorystów z Guantanamo, albo nie chcą ich przyjąć z powrotem, albo nie gwarantują, że po powrocie pozostaną oni pod kluczem. Więzienie dla schwytanych głównie w Afganistanie i Pakistanie podejrzanych o terroryzm zorganizowano w bazie USA na Kubie w 2002 roku. Od początku budziło ono kontrowersje i krytykę ze strony obrońców praw człowieka.

Niewielkiej części z przetrzymywanych przedstawiono formalne zarzuty. Dopiero w 2006 roku uznano, że przysługują im prawa wynikające z Konwencji Genewskich.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)