Premier będzie rekomendował rządowi podniesienie składki ubezpieczenia zdrowotnego w 2010 roku o jeden punkt procentowy.
Podczas spotkania z uczestnikami Białego Szczytu podkreślił, że choć wcześniej mówił, że sprzeciwia się podwyższeniu składki, zmienił zdanie pod wpływem argumentów środowisk medycznych.
Premier poinformował, że przedstawi koalicjantowi Platformy Obywatelskiej - PSL - propozycję racjonalizacji składki zdrowotnej w obrębie ubezpieczeń rolników. Przyznał, że nie daje gwarancji na powodzenie rozmów z ludowcami.
Podtrzymał też najważniejszy z pomysłów rządowych, dotyczący reform ochrony zdrowia, czyli przekształcenie placówek zdrowotnych na spółki handlowe. Uznał, że Biały Szczyt poparł koncepcję koszyka gwarantowanych świadczeń medycznych.
W opinii premiera, większość uczestników szczytu poparła też dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne, proponowane przez rząd.
ZOBACZ TAKŻE:
Jedynym pocieszeniem dla podatników jest to, że Tusk nie zgodzi się na dodatkowe opłaty w służbie zdrowia. Stanowiska szefa rządu ewoluowało. Jeszcze przed szczytem twierdził w radiu TOK FM, że nie zgadza się na opłaty za wizytę u lekarza, ale opłat za pobyt w szpitalu już nie wyklucza.