Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ordynacja: grupy list czy okręgi jednomandatowe?

0
Podziel się:

Umowy o wspólnym podziale mandatów ustabilizują politykę lokalną - twierdzi premier. Jednomandatowe okręgi wyborcze przywrócą obywatelom wiarę w samorządność i demokrację - kontruje Platforma Obywatelska.

Ordynacja: grupy list czy okręgi jednomandatowe?
(PAP/Tomasz Gzell)

Premier Jarosław Kaczyński ocenił, że proponowana przez PiS zmiana ordynacji wyborczej do samorządów ustabilizuje polską scenę polityczną na poziomie lokalnym.

Projekt PiS zakłada, że komitety wyborcze startujące w wyborach samorządowych mogłyby zawierać umowy o wspólnym podziale mandatów. *Michał Kulesza, twórca polskiej reformy administracyjnej: *_ Autorom projektu zależy tylko na podziale łupów po wyborach. _Powstawałyby zatem tzw. grupy list; wyniki poszczególnych komitetów (list) objętych umową byłyby sumowane, a mandaty dzielone między listy proporcjonalnie. We wtorek Konwent Seniorów zadecydował o włączeniu debaty nad projektem PiS do porządku obrad obecnego posiedzenia.

Zaletą proponowanej zmiany ordynacji, jest - według Jarosława Kaczyńskiego - to, że "antycypuje koalicje" - zwiększa prawdopodobieństwo tego, że władza będzie ustabilizowana.
"Każda partia może zawrzeć tego typu porozumienie, w żadnej mierze nie narusza to reguł demokracji, może natomiast zwiększyć racjonalność naszego życia politycznego na poziomie województwa" - mówi premier.

Jak podkreśla, "Polska scena polityczna potrzebuje konsolidacji, a kiedy mamy możliwość skorzystania ze środków unijnych to ta konsolidacja jest szczególnie ważna".

Pytany o pośpieszny - zdaniem opozycji - tryb prac nad projektem ordynacji odparł, że "na zmiany w ordynacji każdy moment jest zły, albo każdy moment jest dobry.

"Proszę sobie wyobrazić co się będzie działo, kiedy samorząd wojewódzki będzie miał bardzo dużo do powiedzenia jeżeli chodzi o podział środków unijnych, a jednocześnie w samorządach będą ciągłe walki, zmiany władzy, zmiany marszałków, zarządów. Będzie to sytuacja, która - trzeba to sobie jasno powiedzieć - zdarzała się" - zauważa J.Kaczyński.
Tusk: Poparcie będzie nie zmienione ale wynik lepszy

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk proponowane przez PiS zmiany w ordynacji wyborczej do samorządów nazywam"politycznym przekrętem". Zdaniem lidera Platformy, tego typu działania mają na celu przede wszystkim osłabić szanse PO w wyborach samorządowych.

"Donald Tusk używa bardzo barwnego języka, mi jako premierowi nie wypada tego komentować" - odpowiada J.Kaczyński.

Premier tłumaczy, że nowe pomysły w ordynacji samorządowej nie będą kołem ratunkowym dla "tych którzy mają minimalne poparcie". "To jest antycypacja koalicji rządzącej w danym województwie i proszę to tak traktować. Antycypacja, która ma tę koalicję umacniać i czynić trwałą na cztery lata, a co za tym idzie, bardziej odpowiedzialną".

Jak dodaje, nie będzie możliwe, aby "na plecach PiS wchodzić do rady miasta, jeśli jest się z Samoobroby lub z LPR". "Takiego niebezpieczeństwa nie ma i sądzę, że wyborcy to zrozumieją" - podkreślił szef rządu.

J. Kaczyński, reagując na zarzuty opozycji stwierdził, że nie ma przeszkód, żeby PO i SLD także zawarły tego rodzaju porozumienie. Pytany, czy nowe
Ujazdowski: To problem politycznego usytuowania PO a nie ordynacjirozwiązania w ordynacji wyborczej mają wepchnąć Platformę "w ramiona" Sojuszu, premier twierdzi, że to przecenianie sił PiS. "My nikogo nie możemy w niczyje objęcia wepchnąć. Obserwując to, co się dzieje w Sejmie i na scenie politycznej, to zbliżenie jest oczywiste" - odparł.

Platforma Obywatelska ostro krytykuje projekt PiS i chce, aby wszystkich radnych wybierać w okręgach jednomandatowych. Partia Donalda Tuska wspiera w tych działaniach Obywatelską Inicjatywę Ustawodawczą, która przygotowała projekt stosownych zmian w ordynacji samorządowej. Od kilku tygodni na pierwsze czytanie w Sejmie czeka też podobny projekt autorstwa PO.
Jakub Boratyński z Inicjatywy Obywatelskiej wyjaśnia, że zmiany sposobu wybierania radnych mają przywrócić obywatelom wiarę w samorządność i demokrację oraz poprawić frekwencję.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)