Szef Kancelarii Prezydenta pobiera odprawę od byłego pracodawcy - PKN Orlen. Co miesiąc paliwowy koncern wypłaca byłemu prezesowi równowartość miesięcznej pensji, czyli ponad 120 tysięcy złotych brutto.
Pieniądze Kownacki otrzymuje z tytułu zakazu konkurencji - wyjaśnia _ Dziennik _. Według przepisów Orlenu, były prezes spółki przez rok od zakończenia w niej pracy, nie powinien podejmować zatrudnienia u rynkowego rywala. Dlatego Kownacki, który z Orlenu odszedł w kwietniu, pieniądze ze spółki będzie otrzymywał do kwietnia przyszłego roku.
_ - Takie umowy to standard w Płocku. Pieniądze z tytułu zakazu konkurencji otrzymywał także Igor Chalupec, poprzednik Kownackiego, jak i Zbigniew Wróbel, szef Orlenu wskazany przez premieraLeszka Millera _ - mówi rozmówca Dziennika z płockiego koncernu.
Piotr Kownacki nie chciał mówić o kwocie jaką otrzymuje, powołując się na obowiązującą go tajemnicę. Dziennik przypomina, że szef Kancelarii Prezydenta jest kolejnym urzędnikiem, który otrzymuje pieniądze z prywatnego biznesu, oprócz pieniędzy publicznych. W listopadzie funkcjonariusze CBA wykryli, że szef ABW Krzysztof Bondaryk po odejściu z pracy u jednego z operatorów telefonii komórkowej, pobiera od niego wysoką odprawę.
_ _