Zdaniem pakistańskiego wywiadu ekstremiści islamscy zmieniają strategię walki i będą próbowali porywać cudzoziemców, by wymusić zwolnienie aresztowanych talibów.
Departament ochrony korpusu dyplomatycznego w Islamabadzie przestrzega cudzoziemców obecnych na terenie stolicy kraju przed możliwością ataków skierowanych przeciw nim.
Policja zaleciła obcokrajowcom unikanie popularnych bazarów oraz restauracji. Według pakistańskich służb wywiadowczych ekstremiści islamscy zamierzają ograniczyć przeprowadzanie zamachów samobójczych na cele w Islamabadzie i Rawalpindi, ale chcą porywać cudzoziemców, w tym przedstawicieli korpusu dyplomatycznego.
ZOBACZ TAKŻE:
W zamian za zwolnienie porwanych mają się domagać uwolnienia aresztowanych talibów. W Islamabadzie i Rawalpindi w miejscach, w których bywają cudzoziemcy zwiększono środki bezpieczeństwa. Mimo to wiele przedstawicielstw dyplomatycznych, a także organizacji międzynarodowych wycofało już z Pakistanu członków rodzin pracowników akredytowanych w tym kraju.
Do tej pory ekstremiści porywali głównie członków sił rządowych oraz urzędników administracji lokalnej. W niewoli talibów pozostaje w tej chwili trzech cudzoziemców - Polak, Afgańczyk i Chińczyk.