Projekt zakazuje tworzenia embrionu ludzkiego poza organizmem kobiety. Zakłada też _ program ratunkowy _ dla obecnie zamrożonych embrionów, miałyby się z nich rozwinąć dzieci. Pierwszeństwo do ich urodzenia miałaby matka biologiczna, ale możliwa byłaby też ich adopcja. *Pod projektem podpisało się ponad 90 osób.*
* *Projekt mówi również o zakazie praktyk eugenicznych - nie dopuszcza selekcji embrionów ludzkich ze względu na ewentualne defekty biologiczne czy możliwe przyszłe zagrożenia. Określa też zasady ochrony genomu ludzkiego i embrionu ludzkiego oraz ustanawia Polską Radę Bioetyczną i Urząd Prezesa ds. Biomedycyny.
Na liście posłów popierających projekt można zobaczyć nazwiska członków klubu PiS m.in.:Antoniego Macierewicza,Jana Dziedziczaka,Artura Górskiego,Krzysztofa Tchórzewskiego, Anny Sobeckiej,Ryszarda Terleckiego, Beaty Kempy,href="http://www.money.pl/gospodarka/politycy/rokita,nelly,polityk,722.html">Nelli Rokity,Gabrieli Masłowskiej,Marii Nowak,Krzysztofa Jurgiela, Andrzeja Dery, Marka Kuchcińskiego,Zbigniewa Girzyńskiegooraz - senatora -Ryszarda Bendera.
Były rzecznik klubu PiSMariusz Kamińskizapowiedział jednak, że projektu nie poprze. Ma zaś zamiar głosować za projektem autorstwa Jarosława Głowina (PO), który - według niego - będzie projektem reprezentującym rozsądny i umiarkowany kompromis.
ZOBACZ TAKŻE:
>Elżbieta Jakubiak(Pis) zapowiada, że w ogóle nie będzie głosowała nad projektami ws. in vitro.
_ - Nigdy się w tej sprawie nie wypowiem, bo jestem przeciwniczką wprowadzania w ten sposób tej debaty. W tak stawianym problemie nie chcę brać udziału _ - powiedziała dziennikarzom.
_ - Wiem, że pragnienie posiadania rodziny i dziecka jest dla nas najwyższym oczekiwaniem od życia _ - podkreśliła Jakubiak.
Jej zdaniem, zamiast regulacji ustawowej tych kwestii potrzebna jest raczej pełna informacja i poważna rozmowa o wszystkich aspektach metody in vitro i innych sposobach stworzenia rodziny, np. przez adopcję osieroconych dzieci.
Propozycje Piechy nie podobają się PO.
_ To nie jest nasz sposób myślenia, ale to bardzo delikatna, wrażliwa materia ludzka i społeczna, stojąca często na krawędzi nieszczęść, nieporozumień, dlatego my długo zastanawiamy się, jaki osiągnąć kompromis, który byłby akceptowany nie tylko przez polityków, ale też społeczeństwo _ - powiedział wiceszef POWaldy Dzikowski.
Jak podkreślił, projekt zaproponowany przez grupę posłów PiS sprowadza się do całkowitego zakazu zapłodnień pozaustrojowych. Zaznaczył, że filozofia Platformy w tej sprawie jest zupełnie inna.
Dzikowski zapowiedział też, że w niedługim czasie PO będzie poważnie dyskutować nad skierowaniem do Sejmu własnej propozycji dotyczącej in vitro.
>Izabela Jaruga-Nowacka (Lewica) oceniła z kolei, że projekt Piechy jest dość bliski projektowi pos. Gowina, który - jej zdaniem - także uniemożliwi de facto przeprowadzanie zapłodnień in vitro. Według niej, Gowin łudzi, że in vitro zostanie przez jego ustawę _ ucywilizowane _, a Piecha po prostu _ gra w otwarte karty _ i chce jej zakazać.
Zdaniem Jarugi-Nowackiej, PiS _ ma usta pełne frazesów o sprawiedliwej Polsce _, a tymczasem nawet Piecha musi sobie zdawać sprawę, że zakaże in vitro tylko rodzinom ubogim. Ludzie zamożni, jak mówiła, będą bowiem mogli wyjechać do innego kraju Unii Europejskiej i tam dokonać tego zabiegu.
_ Ideologia po raz koleiny zwycięża nad pewnymi procedurami medycznymi _ - podkreśliła Jaruga-Nowacka. Przypomniała też, że jej klub złożył kilka miesięcy temu projekt zakładający refinansowanie trzech cykli zapłodnienia pozaustrojowego.
Janusz Piechociński (PSL) jeszcze projektu Piechy nie czytał. _ Ale mam wątpliwości co do totalnego zakazu _ - zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami. Podkreślił, że jest przeciwnikiem wprowadzania technologii w geny ludzkie. _ W tym obszarze całe moje jestestwo mówi przeciw _ - powiedział. _ Ale kiedy patrzę na dramat ludzi, którzy chcą mieć dzieci, a z jakichś powodów tych dzieci mieć nie mogą, to nie byłbym w stanie głosować przeciwko takiej możliwość _ - podkreślił.