_ src="http://static1.money.pl/i/eurowybory/banerek_wybory.jpg"/> - Chcemy się zająć czymś, co nas dzisiaj bardzo boli, sprawą równości poszczególnych państw w kwestiach gospodarczych - _ powiedział prezes PiSJarosław Kaczyńskipodczas konwencji wyborczej swojej partii we Wrocławiu.
Zdaniem Kaczyńskiego symbolem tej równości - a raczej tej nierówności - są polskie stocznie.
Jak mówił prezes PiS _ inne kraje mogą wspierać swoje stocznie, mogą wspierać inne dziedziny swojego przemysłu, już nie mówię o bankach, a my nie możemy _. _ Na to zgody nie ma i być nie może. - Musimy być równi _ - podkreślił prezes PiS.
Według Kaczyńskiego inną sprawą ściśle związaną z kwestią równości gospodarczej jest podział środków wspólnotowych wśród poszczególnych państw członkowskich.
_ - Zadaniem naszych posłów musi być to, by zabiegać o te środki, tak by w kolejnej perspektywie budżetowej (..) te środki były wysokie, mogły służyć dalszemu budowaniu Polskiej infrastruktury w sferze gospodarczej, drogowej kulturalnej _ - zaznaczył Kaczyński.
Jak mówił eurodeputowani PiS powinni również zabiegać o właściwe traktowanie Polaków w europejskiej historii.
_ - Historia, która dzisiaj jest pisana, bardzo często nie uwzględnia Polski, a niestety wtedy, kiedy uwzględnia, mamy w nie jednym wypadku do czynienia z przypadkami wielkiej niesprawiedliwości, niekiedy haniebnej niesprawiedliwości _ - mówił lider Prawa i Sprawiedliwości._ _
_ - Mamy prawo żądać, by bohaterską historię Polaków wprowadzić do dziejów Unii Europejskiej, do dziejów Europy _ - podkreślił.
- _ Jesteśmy solidarni ze stoczniowcami z Gdańska. Każdy ma prawo do miejsc pracy _ - mówił prezes PiS.
Dodał, że stoczniowcy walczą o wielką polską tradycję jaką jest Solidarność, _ największy ruch społeczny w dziejach Polski, ruch wszystkich grup, przeciw zniewoleniu, ku wolności ruch, który jest naszą dumą, jeden z największych w dziejach świata _.
_ - Chcemy społecznego dialogu. Nie chcemy rozmów przy pomocy pałek i gazu pieprzowego _ - mówił Kaczyński. Jego zdaniem Polsce dialog jest potrzebny. Polski nie można dzielić.