Wyrzucony z Platformy Paweł Piskorski i kilkuset jego zwolenników z PO myślą o założeniu nowej partii. Być może europoseł będzie kandydatem ugrupowania na prezydenta Warszawy - pisze "Życie Warszawy".
Dziennik dodaje, że na razie Piskorski nie chce jednoznacznie komentować tych planów. Piskorski zastrzega, że po decyzji kierownictwa Platformy eliminującej z polityki jego zwolenników, co już wczoraj zapowiedział Donald Tusk, możliwe, że jeszcze przed jesiennymi wyborami samorządowymi założy nową partię.
"Życie Warszawy" dodaje, że wczoraj też dymisję z funkcji szefa PO na Mazowszu zaczął rozważać zwolennik Piskorskiego Łukasz Abgarowicz.
Według dziennika odejście Piskorskiego i możliwy rozłam w PO paradoksalnie może osłabić pozycję skłóconej z nim Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Odejście kilkudziesięciu czy kilkuset doświadczonych działaczy może utrudnić prowadzenie sprawnej kampanii wyborczej.