Wiceszef POWaldy Dzikowski zaapelował do prezydentaLecha Kaczyńskiegoo jak najszybsze przekazanie _ do poprawki _ Sejmowi zakwestionowaną przez Trybunał Konstytucyjny nowelizację ustawy o partiach politycznych.
_ - Chciałbym, aby pan prezydent zwrócił tę ustawę Sejmowi, abyśmy mogli ograniczyć budżetowe finansowanie partii. Wszyscy zrzucamy się w kryzysie na to, aby - cegiełka po cegiełce - oszczędzać. Politycy chcieli zacząć od siebie. Niech pan prezydent nam w tym pomoże _ - powiedział Dzikowski.
W konstytucji nie zapisano, w jakim terminie prezydent powinien zwrócić Sejmowi ustawę, której przepisy zakwestionował Trybunał. Jednak konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek podkreśla, że prezydent powinien to zrobić _ bez nieuzasadnionej zwłoki _. _ Czyli możliwie szybko, choć oczywiście nie natychmiast _ - powiedział Winczorek.
Ustawa ogranicza finansowanie partii z budżetu państwa, dla PO: - o 44 proc., PiS - o 41 proc., SLD - o 11 proc., PSL - o 7 proc.
Zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny, a zaskarżona przez Lecha Kaczyńskiego nowela ustawy o partiach politycznych ograniczała pierwotnie subwencje dla partii za trzy kwartały roku 2009 i za cały rok 2010. Sejm przyjął ustawę w kwietniu ubiegłego roku, a zatem w trakcie trwania drugiego kwartału za który to subwencja miała już być obniżona.
Trybunał 20 stycznia uznał ograniczanie subwencji budżetowej dla partii politycznych w trakcie roku budżetowego za zgodne z konstytucją. Orzekł jednocześnie, że niezgodne z ustawą zasadniczą (zgodnie z zasadą, że prawo nie działa wstecz) jest ograniczanie subwencji za kwartały rozpoczęte przed wejściem w życie ustawy.
Trybunał wskazał, że zakwestionowana nowelizacja powinna teraz trafić do Sejmu, który na nowo określi czas, w jakim subwencja zostałaby ograniczona.
_ - Miesiąc, jaki upłynął od orzeczenia Trybunału, to jeszcze nie jest wielka zwłoka, ale kolejne miesiące byłyby już na pewno zwłoką nieuzasadnioną _ - ocenia prof. Winczorek.
Dzikowski podkreślił, że Platformie zależy na możliwie szybkim poprawieniu ustawy, bo chce, aby subwencja budżetowa dla partii została ograniczona począwszy od drugiego kwartału 2010 do końca roku 2011. _ - Zatem, aby subwencja została obniżona od 1 kwietnia, Sejm musi poprawić ustawę najpóźniej w marcu _ - podkreśla Dzikowski.
| Raporty Money.pl | |
|---|---|
 |
*Duże partie przetrwałyby bez pieniędzy z budżetu * PO, PSL i Lewica chcą ograniczyć subwencje dla partii z budżetu. Każde ugrupowanie w inny sposób. Money.pl sprawdził, która partia najlepiej poradziłaby sobie bez wsparcia z kasy państwa. |
 |
*Euromandat najwięcej kosztował Ludowców * Na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego najwięcej wydał PiS - blisko 10, 4 mln zł. Jednak najdroższe okazały się euromandaty Ludowców - ponad 3,3 mln zł. PSL zapłacił za miejsce w Brukseli prawie 9 razy więcej niż Platforma Obywatelska, która zdobyła połowę należnych Polsce miejsc. |
 |
*Warto być europosłem: Dwa miliony złotych na głowę * Każdy z 50 polskich eurodeputowanych w ciągu pięcioletniej kadencji zarobi prawie pół miliona euro. |
