Na początku listopada PO mogłaby liczyć na 38 proc. głosów, PiS na 18 proc., a SLD z 9 proc. poparcia - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
PSL, które otrzymało 5 proc. poparcia, znalazło się na granicy progu wyborczego. W porównaniu z badaniem sprzed miesiąca notowania PO spadły z 41 proc. do 38 proc. W tym czasie PiS zyskał 1 punkt procentowy poparcia. Tyle samo zyskał także SLD. Z kolei PSL stracił 1 punkt procentowy.
Udział w wyborach deklaruje 47 proc. badanych. 34 proc. nie poszłoby do urn.
W listopadzie po 1 proc. poparcia uzyskały: Krajowa Partia Emerytów i Rencistów, Liga Polskich Rodzin, Partia Demokratyczna, Partia Kobiet, Polska Partia Pracy, Samoobrona, Socjaldemokracja Polska, Unia Polityki Realnej, Unia Pracy.
22 proc. badanych nie wiedziało, na kogo oddałoby głos.
CBOS przeprowadził sondaż w dniach 4-9 listopada na liczącej 1022 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.