Nasze warunki: dymisja Leppera i Giertycha, eliminacja z rządu LPR i Samoobrony oraz zgoda na wiosenne wybory, powiedział na konferencji prasowej Donald Tusk.
"Te warunki dają realną szansę wyjścia z kryzysu, hańbiącego polski rząd. Mam nadzieję, że PiS tę propozycję przyjmie", dodał.
"W ostatnich dwóch miesiącach koalicja przedstawiła kilka skandali, które podważyły dalszy sens jej istnienia. Afera taśmowa, posła Bestrego, zachowań młodzieżówki LPR ze swastyką w tle. Teraz cała Polska żyje aferą Samoobrony", wyliczał szef Platformy Obywatelskiej. "Polska nie zasłużyła na rządy takich ludzi. Nie ma powodu, dla którego ludzie, jak poseł Łyżwiński stanowią grupę rządzącą", dodał.
Tusk:_ "Domagamy się natychmiastowego odsunięcia z rządu LPR i Samoobrony. Dymisji Leppera i Giertycha. Powstanie rząd mniejszościowy PiS. PO nie odrzuca możliwości przyjęcia tego budżetu". _Tusk wyraził zrozumienie dla trudnej sytuacji premiera Kaczyńskiego. Przypomniał jednak, że podczas podpisywania paktu stabilizacyjnego Kaczyński obiecywał wielkie oczyszczenie. Nie udało się to, zaznaczył.
"Proponujemy publiczne, wzajemne zobowiązanie o wyborach parlamentarnych na wiosnę przyszłego roku", powiedział lider PO.
Bronisław Komorowski zwrócił uwagę na rujnowanie wizerunku Polski na świecie. "Wszędzie ocenia się naszą politykę bardzo źle. O skandalu seksualnym pisze się nawet w Malezji i na Jamajce, gdzie opisuje się aferę seksualną".
Liderzy PO zaznaczyli, że ich partia nie zamierza wchodzić w koalicję z PiS.