W Kancelarii Premiera powstaje projekt nowej ustawy antykorupcyjnej. - _ Ma zapewnić maksymalną przejrzystość życia publicznego _ - mówiJulia Piterapełnomocnik rządu ds. opracowania programu zapobiegania nieprawidłowościom w instytucjach publicznych.
- _ Chodzi o takie skonstruowanie państwa, które utrudni osobom pełniącym funkcje publiczne wykorzystywanie ich do celów własnych, czyli o uniemożliwienie tym osobom wykorzystania posiadanej władzy do osiągania osobistych korzyści _ - podkresla minister Pitera.
Pitera zapewniła, że zgodnie z nowymi uregulowaniami, wszystkie podmioty zobowiązane do składania oświadczeń majątkowych, czyli samorządowcy, parlamentarzyści i urzędnicy administracji centralnej, podlegać będą jednakowym zasadom jawności i równości.
Obecnie - zaznaczyła - urzędnicy państwowi nie muszą ujawniać swoich dochodów z poprzedniego roku, bo w formularzu nie ma odpowiedniej rubryki, a ponadto obowiązujący ich termin składania oświadczeń (30 marca) jest rozbieżny z terminem rozliczenia PIT (30 kwietnia), co stanowi dodatkowe alibi dla ukrywania stanu zamożności.
Osoby podlegające lustracji majątkowej - dodała Pitera - będą obowiązane także ujawniać cenę składnika majątku nabytego od Skarbu Państwa na podstawie aktu kupna-sprzedaży oraz cenę zbycia części swego mienia w okresie pełnienia funkcji publicznej.
Ponadto trzeba będzie wykazać użyczanie przedmiotów martwych - ruchomości i nieruchomości. - _ Jeżeli użytkuję np. czyjś samochód, to muszę ujawnić w oświadczeniu jego właściciela. Podobnie w przypadku innego użyczonego dobra określonej wartości _ - wyjaśniła minister.
Według nowych przepisów, ktoś, kto zatai informację wymaganą w oświadczeniu będzie odpowiadał z przepisów kodeksu karnego za poświadczenie nieprawdy, a także dotkną go sankcje majątkowe.
Wszystko po to - mówiła minister - - _ żeby sytuacja była klarowna i by mogła być ona poddana najlepszej kontroli społecznej jaką jest weryfikująca kontrola dziennikarzy _.