Komisja Europejska nie da Polsce więcej czasu na przeprowadzenie prywatyzacji i restrukturyzacji polskich stoczni - powiedział rzecznik KE ds. konkurencji Jonathan Todd.
- _ Polskie władze niestety nie dochowały już w przeszłości własnych zobowiązań w sprawie stoczni. Z tego powodu Komisja Europejska nie może dać Polsce dodatkowego czasu _ - wyjaśnia Todd .
Do północy Polska ma przedstawić KE programy restrukturyzacyjne dla trzech stoczeni: Gdańsk, Gdynia i Szczecin. KE chce również, aby do 15 lipca podpisane zostały umowy prywatyzacyjne dla stoczni Gdynia i Szczecin. Todd dodał, że do południa nie dotarły do KE plany restrukturyzacji stoczni.
Dziś Sejm przyjął przez aklamację uchwałę w sprawie wydłużenia terminu prywatyzacji polskich stoczni. W uchwale posłowie zaapelowali do Komisji Europejskiej o przedłużenie okresu, w którym rząd przeprowadzi proces prywatyzacji i restrukturyzacji stoczni, w wyniku czego stocznie odzyskają stałą rentowność.
Posłuchaj Donalda Tuska mówiącego o cwaniakach i stoczniach:
Tymczasem premier Donald Tusk zapowiedział, że jeszcze dziś Komisja Europejska otrzyma propozycje dotyczące restrukturyzacji polskich stoczni.
Premier tłumaczył, że wieloletnie zaległości spowodowały, że rząd i Ministerstwo Skarbu pracują, jak się wyraził, _ w wariackim tempie _, żeby sprostać wyznaczonym przez komisję terminom. Premier powiedział, że rząd robi wszystko żeby zdążyć z terminami ale - jak dodał - nie ma żadnej pewności że plany dostarczone dziś do Brukseli zostaną zaakceptowane.
Donald Tusk stwierdził, że nie jest w stanie w kilkanaście tygodni zrobić tego, co przez wiele lat nie zrobił żaden poprzedni rząd.
Posłuchaj Donalda Tuska, który mówi o stawaniu na głowie: