Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polskie ambasady bez ambasadorów

0
Podziel się:

PiS cierpi na niedobór dyplomatów. Aż na 19 placówkach brakuje ambasadorów, pisze "Gazeta Wyborcza".

Anna Fotyga jest zmęczona atakami na swoją osobę i chętnie oddałaby fotel ministra, ujawnia "Gazeta Wyborcza". Dodaje, że prezydent podobno na to przystał, ale nie chce, by to media albo opozycja dyktowały termin.

Dziennik podaje, że według jednego ze scenariuszy szefowa MSZ miałaby odejść do kancelarii Lecha Kaczyńskiego. Jej odejście blokuje jednak przede wszystkim brak następcy.

"Gazeta Wyborcza" pisze ponadto, że PiS wyrzuca z MSZ ludzi z "korporacji" Geremka, ale "korporacja" Fotygi jest wciąż w powijakach. Dodaje, że dlatego właśnie ambasady w kluczowych krajach Europy Zachodniej nie będą miały szybko gospodarzy.

Dziennik zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy PiS był zmuszony do obsadzenia ludźmi spoza swego środowiska placówek w Moskwie, Berlinie i przy Unii Europesjkiej w Brukseli. Wyjaśnia, że presja, by w tych istotnych dla polityki zagranicznej miejscach pojawili się reprezentanci Polski, była silniejsza niż niechęć do "korporacji" Geremka. Tak premier nazwał ludzi, którzy do dyplomacji przyszli po 1989 roku.

Gazeta pisze, że szefowa MSZ nadal pozbywa się ludzi z tak zwanej starej gwardii, choć nie ma ich następców. Coraz więcej ambasad zostaje więc bez szefów. Nieobsadzonych jest aż 19 placówek. Dziennik dodaje, że resort nie prowadzi właściwie żadnej polityki kadrowej poza obsadzaniem placówek, w których wakaty są już nieprzyzwoicie długie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)