PSL poparło posła PO Janusza Palikota w zamian za fotel marszałka województwa - pisze "Rzeczpospolita".
Po tym, jak kontrowersyjny polityk zasugerował na swoim blogu internetowym, że prezydent Lech Kaczyński może mieć problemy z alkoholem, posypały się na niego gromy - czytamy w gazecie. Krytykowali go także posłowie PO i PSL. Ludowcy zastanawiali się nawet, czy Palikot nadaje się na przewodniczącego komisji "Przyjazne państwo", której był pomysłodawcą.
Na pierwszym posiedzeniu komisji zapadła jednak decyzja, że to właśnie Palikot zostanie jej przewodniczacym. Według "Rzeczpospolitej" poseł Platformy obiecał politykom PSL, że w zamian za poparcie to właśnie ludowcy będą mogli wystawić kandydata na marszałka województwa lubelskiego. W poniedziałek podczas sesji sejmiku radni mają bowiem głosować za odwołaniem marszałka z PiS. Oficjalnie władze PO i PSL zaprzeczają, że takie ustalenia miały miejsce.
