Niemiecki prezydent po wyborze na drugą kadencję w pierwszą zagraniczną podróż udał się do Polski. Podobnie jak przed pięciu laty Horst Koehler odwiedzi najpierw Warszawę a następnie Paryż.
Prezydent Niemiec dziś odwiedza Polskę, a jutro Francję, gdzie weźmie udział w obchodach święta narodowego. W ten sposób Horst Koehler podtrzymuje tradycję, jaką zapoczątkował przed pięciu laty, gdy pierwsze kroki skierował również do Warszawy i Paryża. Niemiecki prezydent zostanie przyjęty najpierw przezLecha Kaczyńskiego, a następnie odbędzie rozmowy z premieremDonaldem Tuskiem.
Jak podkreślił urząd prezydencki w Berlinie wybór Polski jako pierwszego celu podróży podkreśla szczególną rolę jaką prezydent przywiązuje do polsko - niemieckich stosunków. Horst Kohler urodził się w polskim Skierbieszowie na Zamojszczyźnie, gdzie niemieckie władze okupacyjne przesiedliły w czasie wojny jego pochodzącą z rumuńskiej Besarabii rodzinę.
Prezydenci mają omówić zarówno kwestie dotyczące relacji dwustronnych, jak i współpracy na forum UE i NATO. Jednym z głównych tematów będzie przyszłość Europy po wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego. Polska i Niemcy to dwa kraje, w których proces ratyfikacji tego dokumentu jeszcze się nie zakończył, podobnie jak w Irlandii i w Czechach.