Trzech członków prezydium Sejmu potępiło atak polityczny, wymierzony w wicemarszałka SejmuStefana Niesiołowskiego.
Podczas debaty nad odwołaniem marszałka Komorowskiego prezes Prawa i SprawiedliwościJarosław Kaczyńskipowiedział, że Niesiołowski w areszcie w PRL _ sypał _ kolegów z rozbitej przez SB organizacji opozycyjnej _ Ruch _.
Jak podkreśliłBronisław Komorowski, mamy do czynienia z przekroczeniem kolejnej bariery etycznej, dlatego też prezydium postanowiło zająć w tej sprawie stanowisko.
_ Niedopuszczalne jest, aby pod pretekstem walki o prawdę historyczną dyskredytować bohaterów zmagań o wolną Polskę i ofiary komunistycznej dyktatury _ - dodał Komorowski. Marszałek zaprotestował w imieniu prezydium przeciwko uwłaczaniu ich godności i niszczeniu polskiej dumy.
Pod stanowiskiem prezydium Sejmu, poza Stefanem Niesiołowskim, którego sprawa dotyczy, nie podpisał się wicemarszałekKrzysztof Putraz Prawa i Sprawiedliwości.