Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Projekt finansowania partii przeszedł w drugim głosowaniu.

0
Podziel się:

Kompromisowy projekt SLD upadł rano z powodu fortelu Polski XXI, ale przeszedł po południu.

Projekt finansowania partii przeszedł w drugim głosowaniu.
(PAP/Radek Pietruszka)

aktualizacja 16:55

Projekt SLD upadł, ale wrócił do Sejmu i przeszedł w drugim głosowaniu. PiS oburzone: to kpina z obyczaju parlamentarnego i kolejny skandal PO.

Za przyjęciem projektu ograniczenia finansowania partii z budżetu 262 posłów, a przeciw 152**. **Projekt Lewicy zakłada, że subwencje dla poszczególnych ugrupowań będą zmniejszone tak, by najbogatsze partie dostawały około połowy (46 proc.) obecnych środków; biedniejsze zaś - dostawałyby o około 11 proc. mniej.

W czasie drugiego czytania projekt SLD próbowało tym razem powstrzymać PiS. Jego posłowie zgłosili pięć poprawek, ale wszystkie odrzucono. Także w czasie głosowania posłowie PiS sprzeciwiali się wprowadzaniu w życie nowego prawa. Zapowiadają, że zgłoszą tryb głosowania do trybunału konstytucyjnego.

Projekt autorstwa Lewicy zakłada nie tylko ograniczenie finansowania partii, lecz również dopuszcza wykorzystanie subwencji na reklamy i audycje wyborcze wyłącznie za pośrednictwem Funduszu Wyborczego. W takim kształcie miał przejść przez Sejm już rano, ale fortel Polski XXI udaremnił plan PO, PiS i SLD. PosełPiotr Krzywickiz tej formacji zgłosił bowiem poprawkę, która - podobnie jak w odrzuconym wczoraj projekcie PO - całkowicie likwidowała finansowanie.

Kłopotek: To była pomyłka

Za wnioskiem mniejszości zagłosowały PO (zrobiło to wbrew wcześniejszej umowie z PSL), 11 posłów PSL i koło Polska XXI. Eugeniusz Kłopotek z PSL powiedział, że część posłów z jego partii zagłosowała za wnioskiem, przez pomyłkę.

Jak dodał, w głosowaniu nad całością projektu ustawy, PSL nie miał - w takiej sytuacji - innego wyjścia i musiał głosować za odrzuceniem projektu - ponieważ nie chce całkowitego zakazu finansowania partii z budżetu. Projekt z poprawką upadł więc identycznie jak wczoraj. Poparło go 207 posłów, przeciw zagłosowało 219, nikt się nie wstrzymał.

Na sali sejmowej zapanowała radość, co nie spodobało się marszałkowiBronisławowi Komorowskiemu. Prosił o zachowanie spokoju: _ - Większość Polaków nie podziela tego entuzjazmu. _

Szef rządu wykluczył, że głosowanie było _ sabotażem _ ze strony PSL, które od początku było przeciwne całkowitemu zwieszeniu subwencji.

_ - Jestem przekonany, że niektórzy posłowie byli zdezorientowani _ - stwierdził premier, gdy zarzucono, że PSL głosował świadomie za odrzuceniem.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)