Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Putin rozmawia z narodem

0
Podziel się:

Wyjaśnijmy głośne zabójstwa, połączmy się z Białorusią, a gdy odejdę "wszystko będzie w porządku", tak prezydent Rosji odpowiada na pytania rodaków.

Putin rozmawia z narodem
(PAP / EPA)

Głośne zabójstwa muszą być wyjaśnione, różnice między biednymi a bogatymi wyrównane, połączmy się z Białorusią, a gdy odejdę "wszystko będzie w porządku", prezydent Władimir Putin odpowiada w telewizji i radiu na pytania rodaków.

Na dwie godziny przed rozpoczęciem "bezpośredniej linii łączności z prezydentem Federacji Rosyjskiej" napłynęła do rekordowa liczba pytań - prawie 1,9 mln. Putin odpowie na najbardziej interesujące i najczęściej powtarzające się.

_ To już piąte konsultacje Putina z narodem. Wpłynęło 1,9 mln pytań. Dotychczasowe rekordy padły w latach 2002 i 2003 , gdy prezydentowi zadano 1,6 i 1,1 mln pytań. _

Pytania są bardzo różne. Na przykład co czwarte dotyczy kwestii opieki socjalnej bądź mieszkalnictwa. Dominują też zapytania dotyczące niskich płac i emerytur. Sporo jest też pytań o sytuację w oświacie.

Rosjanie interesują się także sprawami międzynarodowymi. Wiele pytań dotyczy polityki Moskwy wobec państw sąsiednich, na przykład Gruzji i Białorusi. Rosjanie chcą też znać opinię szefa państwa na temat trudnych problemów polityki światowej, jak niedawna północnokoreańska próba nuklearna.

Śledztwa przeprowadzę do końca

Putin oświadczył, że dochodzenia w sprawie ostatnich głośnych zabójstw w Rosji muszą być doprowadzone do końca. "Zadaniem państwa, obowiązkiem państwa jest doprowadzenie każdego takiego dochodzenia do końca. Dotyczy to zarówno zabójstw przedstawicieli mediów, jak i przestępstw w sferze gospodarki" - oświadczył prezydent, nawiązując m.in. do zamordowania dziennikarki "Nowej Gaziety" Anny Politkowskiej i wiceprezesa Centralnego Banku Rosji Andrieja Kozłowa.

Gdy mnie zabraknie...

Prezydent zapewnił też, że po zakończeniu jego drugiej kadencji prezydenckiej i odejściu z Kremla w 2008 roku w Rosji "wszystko będzie w porządku".

"Nawet utraciwszy dźwignię, którą dzisiaj dysponuję, zdołam zachować to, co najważniejsze - wasze zaufanie" - oświadczył prezydent, odpowiadając za pośrednictwem państwowych stacji radiowych i telewizyjnych na pytania obywateli. "Razem zdołamy zachować wpływ na to, co dzieje się w Rosji" - dodał Putin.

Według niego, Rosja wkracza w nowy etap rozwoju - stabilnego wzrostu gospodarczego i rozwiązywania problemów socjalnych. Najważniejszym zadaniem na przyszłość - uważa Putin - jest zmniejszenie przepaści między najlepiej i najgorzej zarabiającymi.

Putin podkreślił, że PKB Rosji w ostatnich latach rósł w tempie 7 proc. rocznie. "Czy to dużo czy mało? W Europie jest to 1-1,5-2 proc., w USA - 3 proc., a w krajach azjatyckich - 10 proc. Jesteśmy więc w środku stawki" - powiedział prezydent.

Wśród problemów, z którymi boryka się rosyjska gospodarka, Putin wymienił spadek tempa wzrostu produkcji przemysłowej i zbyt powolny wzrost wydajności pracy.

Połączmy Białoruś z Rosją

Prezydent Putin opowiedział się za przyspieszeniem przez Białoruś i Rosję budowy wspólnego państwa.

Putin mówił o tym odpowiadając za pośrednictwem państwowych stacji radiowych i telewizyjnych na pytania obywateli. Prezydent zaznaczył, że integracja dwóch krajów powinna rozpocząć się od sfery gospodarczej, a pierwszym krokiem winno być prowadzenie wspólnej waluty.

Wypowiadając się na temat stosunków z Ukrainą, Putin zadeklarował, że Rosja gotowa jest podjąć z Kijowem rozmowy o przedłużeniu stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie po 2017 roku, kiedy to wygasa obecne porozumienie międzyrządowe w tej sprawie.

Ostrożnie z Koreą

Putin wezwał w Koreę Północną do powrotu do sześciostronnych rozmów w sprawie jej programu nuklearnego. Podkreślił jednocześnie, że niedopuszczalne jest stawianie Phenianu w procesie rokowań w sytuacji bez wyjścia.

Putin zapowiedział też, że Rosja będzie monitorować sytuację ekologiczną w regionie w związku z niedawną północnokoreańską próbą nuklearną.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)