PO nie zamierza wysuwać zastrzeżeń do zgłoszonych przez kluby kandydatur do tzw. komisji hazardowej. - Chcemy, by szefem komisji został Mirosław Sekuła - podkreśla *szef klubu POGrzegorz Schetyna.*
Były wicepremier twardo powtarza, że Platforma nie zgodzi się na to, by komisją kierował ktoś z PiS-u lub SLD.
Schetyna zapewnia też, że Platforma nie czuje się zdradzona zachowaniem koalicjanta. Ludowcy poparli w środę wieczorem - podczas głosowania nad uchwałą w sprawie powołania komisji śledczej do wyjaśniania tzw. afery hazardowej - dwie poprawki opozycji, w tym propozycję PiS, która poszerzyła zakres prac komisji o zbadanie działań instytucji państwowych w związku z tzw. przeciekiem o postępowaniu CBA ws. prac nad ustawą hazardową.
ZOBACZ TAKŻE:
Szef klubu PSLStanisław Żelichowskijest zdania, że komisja _ do niczego nie dojdzie _, ale skoro już Sejm ją powołuje, warto tak sformułować uchwałę, by komisja miała szanse coś wyjaśnić.
Według Żelichowskiego, skoro premierDonald Tuskzadeklarował, że może dojść do jego konfrontacji z szefem CBAMariuszem Kamińskim, trzeba było zapisać w uchwale, że komisja ma się zajmować przeciekiem o działaniach Biura. Jego zdaniem tylko w tym kontekście taka konfrontacja ma sens.
Żelichowski ocenił, że poparcie przez PSL, wbrew stanowisku PO, poprawek opozycji do uchwały powołującej komisję śledczą nie spowodowało _ napięcia w koalicji _.
| KTO W KOMISJI? |
| --- |
| PO zgłosiła do komisji hazardowej Mirosława Sekułę,Jarosława UrbaniakaiSławomir Neumanna. PiS - Beatę Kempę iZbigniewa Wassermanna. Kandydatem Lewicy jest komisjiBartosz Arłukowicz, a PSL -Franciszek Stefaniuk. |