Radosław Sikorski zapewnił, że pieniądzy na tę operację nie zabraknie. Zastrzegł, że przedtem parlament będzie musiał przyjąć stosowną ustawę. Wczoraj prezydent Lech Kaczyński ogłosił, że ostatni żołnierz poborowy pójdzie do cywila najpóźniej do 2012 roku.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia ma nadzieję, że armię zawodową uda się stworzyć szybciej. Zdaniem ministra Sikorskiego może się to udać do końca 2009 roku. Minister powiedział, że teraz 60 procent żołnierzy to zawodowcy.
Radosław Sikorski podkreślił, że ważnym efektem będzie odejście od przymusu służby wojskowej. Ponadto armia zawodowa będzie znacznie sprawniejsza. Minister wyjaśnił, że żołnierz-ochotnik ma lepszą i mocniejszą motywację do służby. Ponadto żołnierzy zawodowych i kontraktowych można nieporównanie lepiej wyszkolić. Radosław Sikorski zapewnił, że zreformowana armia nie będzie wcale droższa.