SLD nie podobają się niektóry zapisy nowego projektu ustawy medialnej. Sojusz nie zgadza się na przykład na pomysł łączenia rozgłośni krajowych i regionalnych. Za tydzień Lewica przedstawi PO swoje stanowisko w sprawie ustawy medialnej. - pisze _ Rzeczpospolita _.
Nowy projekt ustawy medialnej zakłada likwidację abonamentu radiowo - telewizyjnego do 2010 roku. W zamian wprowadza Fundusz Zadań Publicznych, który byłby zasilany wpływami budżetowymi z VAT od działalności medialnej.
Projekt ustawy analizują eksperci SLD. Wśród nich jest Witold Gabroś, wiceszef KRRiTV. Ocenia on, że są duże szanse, by projekt zyskał poparcie Sojuszu. Jego zdaniem, dokument nie zawiera przepisów, które naruszałyby konstytucję ani takich, które podporządkowałyby media rządowi. _ Rzeczpospolita _ zwraca jednak uwagę, że Lewica nie chce likwidacji abonamentu, chciałaby jedynie zwolnić z opłat emerytów. Nie wyklucza jednak powołania funduszu.
SLD twierdzi, że nie będzie się spieszyć z propozycjami do ustawy, bo i tak nie ma szans na jej uchwalenie przed końcem roku.
_ Rzeczpospolita _ przypomina, że w projekcie Ministerstwa Kultury nie jest wprost napisane, czy obecny skład KRRiTV zostanie zmieniony. Posłowie Lewicy przyznają, że chcą przeanalizować, czy uda się zmienić jej skład bez naruszania konstytucji - pisze _ Rzeczpospolita _.