Związkowców z _ Solidarności _ Stoczni Gdynia nie będzie 4 czerwca na wiecu _ Solidarności _ w Gdańsku - pisze*_ Gazeta Wyborcza _. *
Gdyńscy stoczniowcy napisali list do szefa związku Janusza Śniadka, w którym tłumaczą swoją decyzję.
_ To co ma się wydarzyć w Gdańsku to nie będzie uczczenie rocznicy wyborów. Dzisiaj historię Solidarności chcą weryfikować tacy działacze jak pan Guzikiewicz, Gałęzewski,Jacek Kurski,Jarosław Kaczyńskiczy Andrzej Gwiazda. _ - piszą w liście związkowcy ze Stoczni Gdynia.
Podkreślają, że jeśli Solidarność ma przetrwać, powinna wyzwolić się z powiązania z jedną opcją polityczną. Dodają, że rządy PiS nie przyniosły dla Stoczni nic pozytywnego. _ Nie pojedziemy do Gdańska słuchać dyrdymałów, że gdybyśmy jeszcze porządzili to... _ - piszą członkowie _ Solidarności _ z gdyńskiej stoczni.
Janusz Śniadek mówi _ Gazecie Wyborczej _, że czytał już list. Jak przekonuje, tłumaczył gdyńskim związkowcom, że doszło do nieporozumienia. _ _
_ - Zamiast rozmawiać czerpiemy opinie z mediów _ - dodaje szef _ Solidarności _. Jego zdaniem jest to wina rządu, że zamiast poważnej debaty społecznej _ mamy politykę komunikacji za pomocą komunikatów prasowych _.