Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stefan Niesiołowski przegrał z J. Kaczyńskim

0
Podziel się:

Poseł PO jest zdumiony wyrokiem - zapowiada odwołanie od decyzji sądu.

Stefan Niesiołowski przegrał z J. Kaczyńskim
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Prezes PiS pozwał posła PO po tym, jak ten powiedział, że Kaczyński miał wpływ na powstanie książki IPN o Wałęsie.

W osobistym liście i w telewizji wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski (PO) ma przeprosić prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za nieuprawnione sugestie, że b. premier miał wpływ na powstanie książki IPN _ SB a Lech Wałęsa; przyczynek do biografii _. Ponadto ma powstrzymać się od dalszych wypowiedzi na ten temat i zapłacić 10 tys. zł na cel dobroczynny - orzekł Sąd Okręgowy w Warszawie.

Niesiołowski wnosił o oddalenie pozwu. Zapewniał, że potrafi udowodnić, iż _ bez polityki PiS książka o Wałęsie by nie powstała _. Dodał, że dziwi go, że w politycznej dyskusji idzie się do sądu, zamiast polemizować publicystycznie. Przed sądem twierdził, że wypowiadał oceny, gdyż jego zdaniem J. Kaczyński jako premier _ stworzył klimat _ do powstania książki.

_ Osoba Lecha Wałęsy w czasie jego działalności opozycyjnej od lat budzi kontrowersje na tle lustracyjnym. Faktem powszechnie znanym jest wzajemna niechęć Wałęsy i Lecha Kaczyńskiego. Wiadomo też, że różne są oceny IPN _ - mówiła sędzia Anna Pawłowska uzasadniając wyrok. Podkreślała, że właśnie z tych przyczyn Niesiołowski naruszył dobra osobiste powoda: bo zasugerował, że Jarosław Kaczyński w celu walki politycznej naruszył niezależność i autonomię IPN.

Sąd uznał, że słowa Niesiołowskiego dla telewidza w istocie _ oznaczały oskarżenie Jarosława Kaczyńskiego. Tak doświadczony polityk jak Stefan Niesiołowski nie może opierać swych wypowiedzi tylko na informacjach prasowych i swojej opinii o przeciwniku politycznym _ - dodał sąd, który w wyroku zakazał Niesiołowskiemu dalszych wypowiedzi na temat sprawy, bo uznał za realną _ obawę kolejnych naruszeń dóbr powoda _.

Wyrok nie jest prawomocny. Niesiołowski uznał go za _ zdumiewający _ i powiedział, że się od niego odwoła. _ Ja mam takie zdanie, taką opinię o całej sprawie _ - dodał. Na uwagę, że sąd w wyroku zakazał mu powtarzania słów uznanych za naruszające dobra osobiste J. Kaczyńskiego, wicemarszałek odparł: _ to jak mam odpowiadać, gdy mnie o to pytają? Może najlepiej zakazać mi pod karą biczowania wypowiadania słowa +Kaczyński+? _ - ironizował.

W sierpniu Niesiołowski przegrał w I instancji proces z posłem PiS Arkadiuszem Mularczykiem, o którym powiedział, że wyciągał z IPN _ fałszywe oświadczenia _, czym skompromitował się _ jako adwokat, jako polityk i jako człowiek _. Chodziło o to, jak Mularczyk reprezentował Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym ws. ustaw o lustracji i o IPN. Sąd uznał, że wypowiedź Niesiołowskiego nadszarpnęła wiarygodność Mularczyka jako polityka i adwokata. Niesiołowski argumentował w procesie, że jego wypowiedź była oceną zachowania powoda przed TK, i wnosił o oddalenie pozwu. Wicemarszałek już zapowiedział apelację także w tej sprawie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)