Izraelskie czołgi wjechały rano do Chan Junis w południowej Strefie Gazy. Trwa ostra wymiana ognia z żołnierzami Hamasu - donosi BBC.
Jak donoszą źródła palestyńskie od początku konfliktu zginęło co najmniej 540 Palestyńczyków, a 2500 zostało rannych.
Według palestyńskich doniesień, dziesiątki bojowników Hamasu, ale i Islamskiego Dżihadu starły się z siłami izraelskimi w dzielnicy Szujadija we wschodniej części Gazy.
W rejonie tym słuchać było wiele eksplozji i zaobserwowano naloty izraelskich śmigłowców.
Hamas potwierdził w komunikacie, że wystrzelił pociski przeciwpancerne w kierunku co najmniej siedmiu izraelskich czołgów. Islamski Dżihad podał, że w walkach zginął jeden jego bojownik.
Podczas porannego ataku na Chan Junis od przypadkowego ostrzału własnego czołgu zginęło trzech izraelskich żołnierzy - poinformował agencję AFP rzecznik izraelskiej armii.