Władze Polskiego Radia i Telewizji Polskiej przedstawią dziś posłom informację o sytuacji organizacyjno-finansowej w obu spółkach. Wpływy z abonamentu w tym roku będą o połowę niższe od tych sprzed dwóch lat.
Na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu przedstawiciele mediów publicznych będą przede wszystkim zwracali uwagę na złą sytuacją finansową Telewizji Polskiej i Polskiego Radia w świetle drastycznego spadku wpływów z abonamentu.
Członek zarządu Polskiego Radia Władysław Bogdanowski tłumaczy, że w przypadku publicznej radiofonii, która jest głównym beneficjentem abonamentu, oznacza to konieczność restrukturyzacji firmy i dalszą jej komercjalizację:
Według prognoz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w tym roku wpływy z abonamentu mogą spaść do 400 milionów złotych - to mniej niż połowa wpływów sprzed dwóch lat. Z tego Polskiego Radio otrzyma od 100 do 130 milionów złotych. Taka kwota nie pokrywa nawet kosztów stałych spółki, nie mówiąc już o realizacji misji.
Nie najlepszą sytuację finansową mediów publicznych pogorszyło ostatnie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które zwalnia z opłat za radio i telewizję część emerytów, rencistów i bezrobotnych - łącznie co najmniej 4, 5 miliona osób. Dlatego przedstawiciele Polskiego Radia, telewizji publicznej i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powołali na początku listopada sztab antykryzysowy.