Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Towarzysko-biznesowy układ Pawlaka. PiS chce wyjaśnień

0
Podziel się:

Według Dziennika zaufani ministra żyją dzięki publicznym pieniądzom.

Towarzysko-biznesowy układ Pawlaka. PiS chce wyjaśnień
(PAP/Paweł Kula)

aktualizacja 16:30

*_ Dziennik _ pisze, że wicepremierWaldemar Pawlakzbudował wokół siebie towarzysko-biznesowy układ. Zdaniem gazety, zaufani Pawlaka żyją dzięki temu, że mogą uszczknąć trochę publicznego grosza. *

_ - Czy to przypadek, że spółka 3i, którą przez ostatnich 5 lat zarządzała Iwona Katarzyna Grzymała, konkubina Pawlaka, buduje strażackie strony internetowe, wgrywa oprogramowanie do strażackich komputerów, a nawet prowadzi portiernię w Domu Strażaka? _ - zastanawia się _ Dziennik _.

Sam Pawlak, który jest szefem zarządu głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, nie widzi w tym nic niestosownego.

_ Dziennik _ dodaje, że obecnie wicepremier jest jednym najuboższych polityków. Mieszka w Żyrardowie, w pięknym 114-metrowym apartamencie. Ale nie jest u siebie, bo mieszkanie należy do jego partnerki życiowej. Ciekawe - pisze _ Dziennik _ - że Iwona Katarzyna Grzymała nie kupiła lokalu od dewelopera, ale od firmy. Zresztą nieprzypadkowej. Zakładał ją sam Waldemar Pawlak, prezesem jest kolega lidera ludowców, z którym znają się także ze studenckich czasów.

Pawlak - pisze _ Dziennik _ - nie ma już żadnych udziałów w firmach, również tych, które żyją ze strażackich pieniędzy. Nie ma, bo wszystkie podarował albo sprzedał. Fundacji Partnerstwo dla Rozwoju. Oczywiście fundacja też nie jest przypadkowa. Jej prezydentem jest 71-letnia kobieta - Marianna Jadwiga Pawlak, prywatnie matka wicepremiera.

Poseł PSL Janusz Piechociński uważa, że nie można zbyt wcześnie wyciągać wniosków. Należy dać szansę na wyjaśnienie zarzutów wicepremierowi Pawlakowi.

Publicysta "Dziennika" i współautor tekstu Paweł Reszka tłumaczył w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że wszystkie wysunięte w nim tezy są udokumentowane.

Z kolei, Prawo i Sprawiedliwość czeka na reakcję premiera w tej sprawie. Nie jest to problem, któryDonald Tuskmoże zamieść pod dywan, dlatego w tej sprawie powinien wyciągnąć konsekwencje wobec szefa resortu gospodarki - podkreśla posełTadeusz Cymański.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)