Politycy rozmawiali w cztery oczy w gdańskim Dworze Artusa. Francuski przywódca przybył na rozpoczynający się mini-szczyt klimatyczny z udziałem szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej, krajów bałtyckich, Bułgarii i Rumunii.
Tydzień przed rozstrzygającym dla pakietu klimatyczno-energetycznego szczytem w Brukseli politycy będą próbowali wypracować kompromis w sprawie dokumentu.
Donald Tusk liczy na to, iż spotkanie w Gdańsku przybliży Unię Europejską do kompromisu w sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego.
Premier powiedział, że w Gdańsku odbędzie się dyskusja o nowoczesnym wymiarze solidarności oraz o tym, jak solidarnie podzielić ciężary biorąc na siebie odpowiedzialność za przyszłość Ziemi.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.