Największe w historii rozszerzenie Unii Europejskiej sprzed pięciu lat przyniosło korzyści wszystkim krajom Wspólnoty - zarówno nowym, jak i starym. Tak wynika z raportu Komisji Europejskiej.
Bruksela mówi o dużym sukcesie gospodarczym, ale ten piękny obraz przez nią kreślony burzy jednak kryzys gospodarczy, który dotarł na stary kontynent. Komisja stwierdza w raporcie, że rozszerzenie wpłynęło pozytywnie na wzrost gospodarczy całej Wspólnoty i wymianę handlową.
- _ Znacznie wzrósł eksport z państw starej Piętnastki do krajów nowej Unii. Nowi członkowie po rozszerzeniu zaczęli przyciągać zagranicznych inwestorów. Nie sprawdziły się pesymistyczne przewidywania o masowym napływie tanich pracowników ze Wschodu _ - stwierdza raport.
W dokumencie czytamy wprawdzie, że krajom, które otworzyły rynki pracy przybyło problemów, ale bilans jest pozytywny. Bruksela przedstawia też korzyści z przyjęcia wspólnej waluty zwłaszcza w obliczu kryzysu. Podkreśla, że daje ona ochronę i eliminuje wahania kursowe o czym przekonały się 4 kraje nowej Unii, które przyjęły euro.
ZOBACZ CO SZEF KOMISJI EUROPEJSKIEJ MÓWIŁ O WALCE Z KRYZYSEM (ang.):
Komisja przyznaje, że rozszerzenie Wspólnoty wzmocniło europejską gospodarkę, ale 5. rocznicę Unia będzie świętować w nienajlepszej formie. Kryzys negatywnie odbił się na całej Wspólnocie - przyznaje Bruksela i zachęca wszystkie kraje do reform, rozsądnych działań, które nie obciążają budżetu. - _ By Unia lepiej mogła sobie poradzić z kryzysem musi bardziej zintegrować się gospodarczo i dokończyć budowę jednolitego rynku _ - podkreśla Komisja.