Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Urbański podał się do dymisji

0
Podziel się:

Szef prezydenckiej kancelarii Andrzej Urbański złożył na ręce prezydenta dymisję. Powodem tej decyzji jest publikacja "Rzeczpospolitej", która napisała, że Urbański nadal figuruje w Krajowym Rejestrze Sądowniczym, jako prezes spółki "Kalejdoskop - Nowa Korporacja". Współwłaścielem spółki był Ryszard Nawrat, prominentny działacz SLD z czasów rządu Leszka Millera, oskarżany obecnie o korupcję.

Urbański podał się do dymisji
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Poinformował o tym jeden z ministrów kancelarii Maciej Łapiński.

Maciej Łopiński powiedział, że Andrzej Urbański podjął decyzję o dymisji wczoraj i złożył ją na ręce prezydenta. Dodał, że nie wiadomo, czy Lech Kaczyński ją przyjmie. Ma podjąć decyzję w tej sprawie w najbliższych dniach. Maciej Łopiński zapewnił jednocześnie, że szef kancelarii prezydenta 6 lat

temu zbył swoje udziały w tej spółce. Dodał, że przedwczoraj dowiedział się jednak od dziennikarza "Rzeczpospolitej", że nadal figuruje w Krajowym Rejestrze Sądowniczym, jako ich właściciel. Zdaniem Łopińskiego, ktoś zaniedbał obowiązku, ale jest przekonany, że to nie Andrzej Urbański.

Maciej Łopiński podkreślił też, że Urbański nie czuje się winny natomiast uważa, że współpracowników prezydenta obwiązują ponadstandardowe zachowania. Dodał, że chodzi o to, by być poza podejrzeniem. Łopiński ocenił ponadto, że publikacja "Rzeczpospolitej" nie jest przypadkowa. Jego zdaniem, ma to związek ze zbliżającym się kongresem PiS.

Według Przemysława Gosiewskiego szef kancelarii prezydenta Andrzej Urbański zachował się właściwie, podając się do dymisji. Szef klubu parlamentarnego PiS zaznaczył, że Andrzej Urbański musi się odnieść do

tego, czy wiedział o działaniach Ryszarda Nawrata, które doprowadziły potem do postawienia mu zarzutów o korupcję.

"Rzeczpospolita" napisała, że jesienią 1998 roku Urbański i Nawrat stworzyli spółkę "Kalejdoskop - Nowa Korporacja". Jej prezesem został obecny szef prezydenckiej kancelarii. W następnym roku firma zajmowała się produkcją programów dla kierowanej przez lewicę TVP, na czym zarobiła 300 tysięcy złotych.

"Rzeczpospolita" przypomina, że przed wrocławskim sądem właśnie rusza proces korupcyjny Nawrata. Ten działacz SLD został wojewodą dolnośląskim w 2001 roku. Półtora roku później odszedł ze stanowiska gdy jego nazwisko pojawiło się w jednym z wątków afery PZU Życie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)