Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wałęsa pozwał Kaczyńskiego, za Bolka

0
Podziel się:

Jutro ruszy proces, w którym były prezydent domaga się od obecnego przeprosin.

Wałęsa pozwał Kaczyńskiego, za Bolka
(MEDEF/CC/Flickr)

Lech Wałęsapozwał do sąduLecha Kaczyńskiego. Żąda od niego stu tysięcy złotych zadość uczynienia i przeprosin. Obecny prezydent nazwał go tajnym współpracownikiem SB o pseud. Bolek. Proces ruszy jutro.

Przedmiotem pozwu jest wywiad Lecha Kaczyńskiego z czerwca 2008 r. dla Polsatu. Rozmowa dotyczyła mającej się wtedy ukazać książki historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka _ SB a Lech Wałęsa _, którzy napisali, że w pierwszej połowie lat 70. Wałęsa miał być agentem gdańskiej SB o kryptonimie Bolek.

Na słowa dziennikarki Polsatu, że Wałęsa jest naszym największym autorytetem i nie należy atakować go w taki sposób, L. Kaczyński odparł, że _ demokratycznemu społeczeństwu należy się prawda, nawet jeżeli jest trudna _. Dodał, że o tym, że Wałęsa był agentem _ Bolkiem _, wie niezależnie od lektury książki, której jeszcze nie czytał.

ZOBACZ TAKŻE: Wałęsa: Wyrzuciłem Kaczyńskich za milionowe przekręty
Wałęsa wiele razy zaprzeczał, by był _ Bolkiem _. Podkreślał, że z dokumentów IPN wynika, iż kryptonim _ Bolek _ nosił najpierw podsłuch założony w jego miejscu pracy w stoczni, a potem wszystkie gromadzone przez SB materiały z nim związane.

PremierDonald Tuskmówił wtedy, że prezydent powinien się wstydzić słów o Wałęsie jako o agencie _ Bolku _. _ Lech Kaczyński strzelił bramkę samobójczą, udzielając tego typu wypowiedzi i powinien się jak najszybciej z tego wycofać _ - powiedział szef rządu.

Pozew wnosi, by prezydent odwołał swe słowa - jako niezgodne z prawdą - na antenie Polsatu między godz. 21 a 22. Ponadto pozew formułuje żądanie _ zaniechania takich wypowiedzi w przyszłości _ oraz zapłaty Wałęsie przez L. Kaczyńskiego 100 tys. zł jako _ zadośćuczynienie za doznaną krzywdę _.

W aktach sprawy nie ma żadnego pisma procesowego od Kancelarii Prezydenta RP. Jest ZOBACZ TAKŻE: Wałęsa: Nie powiem nic o Kaczyńskim, bo nie chcę kląć
zaś pismo sądu z czerwca br. o wysłaniu do kancelarii pozwu, wraz z wyznaczeniem 40 dni na odpowiedź na pozew. Do akt dołączono też poświadczenie odbioru tego pisma przez _ uprawnionego pracownika _ Kancelarii Prezydenta RP, który 10 czerwca podpisał się imieniem i nazwiskiem.

Sąd wezwał strony na wtorek, kiedy zaplanowano odsłuchanie wywiadu dla Polsatu. Na proces cywilny strony nie muszą się stawiać osobiście (wystarczy obecność adwokata). Sąd nie ma możliwości nakazać takie stawiennictwo prezydentowi RP.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)