(Aktualizacja: 21.10)
Rozpoczęta w czwartek późnym południem wizja lokalna *w miejscuzapalenia i wybuchu metanu w kopalni _ Wujek-Śląsk _ zapoczątkowała cały cykl oględzin miejsca tragedii, który powinien zakończyć się w połowie przyszłego tygodnia - wynika z informacji nadzoru górniczego*.
_ - Na całość wizji lokalnej składają się nie tylko dzisiejsze oględziny, ale także kolejne zjazdy na dół grup ekspertów, które odbędą się w najbliższych dniach. Później planujemy kolejne posiedzenie komisji _ - powiedział szef specjalnej komisji wyjaśniającej przyczyny katastrofy,
wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego (WUG), Wojciech Magiera.
Jak powiedział, wśród osób wyznaczonych do uczestnictwa w wizji w czwartek jest niewielu członków komisji. Dominują specjaliści - znawcy podziemnych zagrożeń, w rejon katastrofy zjadą też prokuratorzy. Sam szef komisji zamierza zjechać tam w piątek.
Podczas czwartkowych oględzin nacisk położony jest na zagadnienia stricte górnicze, związane np. z tąpaniami, zagrożeniem metanowym czy zawałowym. Na podstawie oględzin i pobranych próbek specjaliści mają m.in. zbadać obecność pyłu węglowego w wyrobisku, analizować siłę i kierunek podmuchu po zapaleniu i wybuchu metanu. Wszystko to ma przyczynić się do ustalenia przebiegu katastrofy i wyjaśnienia jej przyczyn.
ZOBACZ TAKŻE: Trwa żałoba narodowa. _ Czujniki nie były fałszowane _Przeprowadzenie wizji stało się możliwe, gdy w wyrobisku przywrócono odpowiednią wentylację, a stężenie metanu i temperaturę obniżono do bezpiecznego poziomu.
Jak powiedział Krzysztof Król z Wyższego Urzędu Górniczego (WUG), uczestnicy wizji zjadą na dół w trzech grupach. W pierwszej są m.in. specjaliści z Kopalni Doświadczalnej _ Barbara _, którzy dokonają pomiarów. Chodzi o to, by dokonali tego zanim przejdą tamtędy kolejne osoby, co mogłoby utrudnić pomiary.
_ - W wyrobisku pracowali wcześniej ratownicy, więc tak czy inaczej nie będzie ono wyglądało dokładnie tak, jak tuż po katastrofie. Niemniej istotne jest, by zmian było jak najmniej. To ważne np. dla ustalenia kierunku podmuchu _ - powiedział dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, Jerzy Kolasa.
_ _Po zapaleniu i wybuchu metanu w kopalni _ Wujek-Śląsk _ w Rudzie Śląskiej zginęło w sumie 17 górników, a ponad 30 nadal jest w szpitalach. Większość z nich jest ciężko poparzona.
Zmiany w prawie poprawią jakość kontroli?
Wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna zapowiada zmiany w prawie, które mają poprawić jakość kontroli przeprowadzanych przez Wyższy Urząd Górniczy. Jak podkreślił w tej sprawie rozmawiał już z premierem Donaldem Tuskiem.
Prawdopodobnie potrzebna będzie nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz o Wyższym Urzędzie Górniczym. Schetyna zaznaczył, że zmiany mają doprowadzić do tego, że WUG stanie się _ policją górniczą _ i będzie dawał gwarancje bezpieczeństwa pracującym górnikom.
Wicepremier uważa, że zmiany w prawie powinny stworzyć możliwość rzeczywistej i rzetelnej kontroli. Szef MSWiA zapowiedział, że przygotuje koncepcje zmiany usytuowania Wyższego Urzędu Górniczego. Przypomniał, że kiedyś urząd podlegał ministerstwu spraw wewnętrznych i administracji. Potem, zostało to zmienione i WUG w tej chwili podlega Ministerstwu Środowiska. Wicepremier zapowiedział, że rozważa czy Wyższy Urząd Górniczy powinien podlegać MSWiA czy też bezpośrednio premierowi.