Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybór samolotów dla VIP-ów ustawiony?

0
Podziel się:

Dorn: Za kupnem Embraerów stoi silne lobby.

Wybór samolotów dla VIP-ów ustawiony?
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Prawdopodobnie już latem pierwszy z dwóch Embraerów 175 trafi do 36. pułku specjalnego w Warszawie, który obsługuje loty najważniejszych osób w państwie. Wybór tych samolotów to efekt lobbingu - twierdziLudwig Dorn.

Ludwik Dorn podejrzewa, że za sprawą zakupu nowych samolotów dla VIP-ów stoi tajemnicza grupa lobbująca za konkretnym dostawcą.

Minister obronyBogdan Klichpoinformował dzisiaj, że dwa Embraery 175 będą wzięte w tak zwaną wieloletnią dzierżawę, bez przetargu. Jego zdaniem dzięki umowie z Agencją Rozwoju Przemysłu MON będzie mógł przetrwać trudne pod względem finansowym najbliższe dwa lata. Gdyby nie taka umowa, przetarg na samoloty dla vipów mógł być rozpisany nie wcześniej niż w 2011 roku.

Ludwik Dorn napisał w tej sprawie list do premiera. Pyta w nim między innymi dlaczego dotąd nie rozpisano przetargu na zakup rządowych samolotów, i krytykuje tryb bezprzetargowy.

Zdaniem Dorna ostatnim decyzjom w sprawie samolotów towarzyszy manipulowanie wstępnymi założeniami taktyczno-technicznymi.

POSŁUCHAJ LUDWIKA DORNA:

Danych grupy były marszałek nie chciał ujawnić, gdyż jak przyznał posiada wiedzę korytarzową, szeptaną. Przypomniał, że kiedy w 2006 roku ówczesny minister Szczygło unieważnił przetarg na samoloty, tłumaczył tę decyzję podejrzeniem, że specyfikacja faforyzuje właśnie Embraera.

POSŁUCHAJ LUDWIKA DORNA:


W liście do premiera Ludwik Dorn napisał, że w ciągu ostatniego półtora roku można było odnieść wrażenie, że zakup samolotów _ vipowskich _ był blokowany w celu doprowadzenia do sytuacji kryzysowej, która uzasadni każdą decyzję i uchyli wszelkie pytania o koszty i bezstronność postępowania przedstawicieli rządu.

Zobacz maszynę, którą latać będą polskie VIP-y:

| Długa historia wyboru maszyn dla VIP-ów |
| --- |
| Embraery 175 miały trafić do LOT-u, ale kłopoty finansowe w spółce nie pozwalają na to. Dlatego maszyny wydzierżawi rząd. Pierwszy samolot na początku będzie latał z załogą LOT-u. Szkolenie pilotów z 36. pułku specjalnego potrwa około 3 miesięcy, drugie tyle musi się uczyć obsługa techniczna. Dwie nowe maszyny wesprą podupadający tabor specpułku. Obecnie vipy mają do dyspozycji wysłużone TU-154, zwane _ Tutkami _ i równie wiekowe małe samoloty JAK-40. Dzierżawa Embraerów pozwoli gruntownie wyremontować _ Tutki _. Przez najbliższe lata pozostaną w 36. pułku, ponieważ nowe samoloty mają zasięg pokrywający tylko Europę. Embraery nie polecą za ocean, bo nie mają tak dużego zasięgu. Z lotem do Afganistanu też będzie problem - trzeba będzie robić międzylądowanie po paliwo. Na razie MON nie ujawnia ile będzie kosztował leasing Embraerów 175. |

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)