*Spotkanie prezydentów Polski i Rosji jest spodziewane w 2007 roku - powiedział Andrzej Krawczyk, podsekretarz stanu w kancelarii prezydenta, po spotkaniu szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa z Lechem Kaczyńskim. *"Chociaż nie padła żadna data, to można oczekiwać - co potwierdziła ta rozmowa - że to gdzieś będzie w perspektywie 2007 roku" - mówi Krawczyk. Dodaje, że podczas rozmowy wyrażono ogólną wolę pracowania nad tym, żeby doszło do spotkania obu prezydentów.
"Minister Ławrow powiedział, że także dla strony rosyjskiej jest to ważne" - podkreśla Krawczyk.
Według ministra Krawczyka wizyta rosyjskiego ministra spraw zagranicznych w Polsce to początek przełomu w stosunkach między obu krajami.
Prezydencki minister zaznacza, że wartość wizyty Siergieja Ławrowa w Polsce Krawczyk: To jest przełom polega na zmianie atmosfery i kilimatu w kontaktach obu państw.
Krawczyk przyznaje, że w wielu tematach obie strony wyjśniły swoje stanowiska i pozostały przy swoich opiniach. Takim tematem - jak powiedział minister była między innymi budowa Gazociągu Północnego omijajacego Polskę. Siergiej Ławrow zapewnił, że Gazociąg Północny nie jest wymierzony w interesy Polski a prezydenet Kaczyński przedstawił analizę sytuacji, z której wynika, że jest to przedsięwzięcie nieracjonalne ekonomicznie i może być ewentualnym środkiem nacisku na Polskę.
Minister Krawczyk powiedział również, że obie strony zadeklarowały chęć jak najszybszego rozwiązania problemu embarga wprowadzonego przez Rosję na Polską żywność. Szef rosyjskiej dyplomacji obiecał zainteresowanie i dopilnowanie, by zminimalizować biurokratyczne przeszkody które mogłyby się pojawić w tej sprawie .
Dobrze spotkanie szefów polskiej i rosyjskiej dyplomacji ocenia były Ciosek: Rosja ma silną pozycjęambasador Polski w Rosji, Stanisław Ciosek. Według niego nie można jeszcze jednak mówić o przełomie w stosunkach polsko-rosyjskich, ale jedynie o ich normalizacji.
Stanisław Ciosek jest zdania, że będziemy świadkami poprawiania się stosunków polsko-rosyjskich. Jednak według niego najważniejsze jest to, że Polska uczestniczy w dialogu prowadzącym do pogłębiania integracji Europy.
Ciosek skrytykował stanowcze zanegowanie zainteresowania Polski budową i eksploatacją Rurociągu Północnego.
Były ambasador RP w Rosji dodaje, że w Europie brakuje jednej, sensownej polityki energetycznej. Stanisław Ciosek podkreśla, że konieczna jest wspólna koncepcja umożliwiająca zaopatrywanie w energię Zachodu z tanich wschodnich źródeł.
Wizytę ministra Ławrowa uznał za zjawisko pozytywne także doktor Sławomir Dębski. Jego zdaniem nie można jednak jeszcze mówić o przełomie w Dębski: Na rozwiązanie najważniejszych spraw trzeba poczekaćstosunkach polsko-rosyjskich.
Ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych zwraca uwagę, że obecnie znajdujemy się w sytuacji, w której obie strony działają na rzecz unormowania stosunków.
Zdaniem Dębskiego, już sam fakt, że doszło do spotkania szefów dyplomacji Rosji i Polski jest niezwykle ważny.
Odnosząc się do zapowiedzi spotkania grupy roboczej do spraw trudnych, doktor Sławomir Dębski mówi, że ten fakt jeszcze o niczym znamiennym nie świadczy.
Ekspert jest zdania, że można będzie mówić o przełomie, gdy będą zapadać decyzje i zaczną być rozwiązywane poważne problemy.
Komentując zanegowanie zainteresowania Polski budową i eksploatacją Rurociągu Północnego, Dębski podkreśla, że Polsce nie jest potrzebny dodatkowy gaz rosyjski. Doktor Dębski zwraca uwagę, że gdybyśmy przyłączyli się do gazociągu północnego, nie moglibyśmy czerpać surowca z innych źródeł. Dodaje, że Polska powinna lobbować na rzecz pogłębienia unijnej polityki bezpieczeństwa energetycznego i budowy interkonektorów. Tłumaczy, Podolski: Polska przestała być zagrożeniem dla Rosjiże są to połączenia między gazociągami, dzięki którym można wspomóc kraj tranzytowy dostawami gazu z innego źródła, gdy to podstawowe z jakichś przyczyn nie działa.
Raczej sceptycznie do efektów wizyty ministra Ławrowa w Polsce odnosi się ekspert Centrum Stosunków Międzynarodowych, Antoni Podolski. Według niego nie należy przeceniać rangi tej wizyty, ponieważ miała ona charakter techniczny. A jedynie polskie władze nadały jej zbyt duży rozgłos.
Podolski dodał, że że wizyta Ławrowa nie doprowadzi do przełomu w polsko-rosyjskich stosunkach, gdyż obie strony nie ustąpią ze swoich pozycji