Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zbonikowski i Karski grożą Cypryjczykom prokuraturą

0
Podziel się:

Posłowie PiS, oskarżani przez cypryjski hotel o pijackie awantury, poskarżyli się w ambasadzie.

Zbonikowski i Karski grożą Cypryjczykom prokuraturą
(PAP/Leszek Szymański)

Posłowie PiSŁukasz ZbonikowskiiKarol Karski(na zdjęciu) wystosowali protest do ambasady Cypru w Polsce w związku z oskarżeniami formułowanymi wobec nich przez jeden z cypryjskich hoteli. Parlamentarzyści zostali oskarżeni o to, że po pijanemu zniszczyli hotelowe wózki golfowe.

Zbonikowski w nie wykluczył, że razem z Karskim złożą zawiadomienie do prokuratury w związku z _ bezpodstawnymi _ - jak mówił - zarzutami cypryjskiego hotelu. Pismo od cypryjskiej kancelarii prawnej reprezentującej hotel trafiło do polskiej ambasady na Cyprze, a w ubiegłym tygodniu także do Kancelarii Sejmu. Posłowie zaprzeczają zarzutom hotelu i domagają się przeprosin.

Do incydentu dojść miało 25 listopada 2008 r. w Limmasol. Posłowie brali tam udział w posiedzeniu jednej z podkomisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Zbonikowski poinformował w środę, że poprzedniego dnia, razem z Karskim, złożyli protest w cypryjskiej ambasadzie w związku z zarzutami wysuwanymi wobec nich.

_ - Wystosowaliśmy protest do ambasady Cypru w Polsce ze względu na to, że obywatele Cypru pomawiają i zniesławiają nas poprzez przesłanie listu, który zawiera wiele pomówień, zarzutów nie potwierdzonych żadnym dowodem. Jest to ewidentne działanie na szkodę obywateli polskich _ - powiedział poseł.

Zbonikowski poinformował, że posłowie rozmawiali również z ambasador Cypru w Polsce. _ - Pani ambasador ubolewała nad tym, co się stało, stwierdziła, że do tej chwili nie mogła nic zrobić, ponieważ nikt z polskich władz nie występował do niej, ani marszałek Sejmu, ani Kancelaria Sejmu, ani MSZ, więc nie miała podstaw i prawa do interwencji w tej sprawie _ - relacjonował poseł.

Podkreślił również, że razem z Karskim wystosowali list do oskarżającego ich hotelu _ z żądaniem wycofania pomówień i przeprosin, a także wydania monitoringu z hotelu _.

Odnosząc się do ewentualnego wystąpienia na drogę prawną w związku z zarzutami Cypryjczyków Zbonikowski powiedział: _ - Analizujemy to z prawnikami, wytoczenie spraw prawnych to nie jest łapanie pcheł, nie ma sensu się z tym spieszyć, lepiej to dobrze przygotować _. Jak ocenił, sprawa wygląda _ na klasyczny, kodeksowy szantaż, czyli zmuszanie kogoś do wykonania jakiejś czynności poprzez jakąś groźbę bezprawną _. Zbonikowski dodał, że w grę wchodzi również zniesławienie.

O to, czy wyjaśnia _ sprawę cypryjską _ z udziałem posłów PiS był pytany w środę w radiowej _ Trójce _ szef klubu PiSPrzemysław Gosiewski. _ Ja oczywiście poprosiłem o wyjaśnienia obu posłów. Oni stwierdzili, że to jest bezpodstawny atak na nich _ - odpowiedział.

Gosiewski podkreślił, że poprosił posłów o kolejne działania. _ Tymi działaniami jest złożenie wniosku do prokuratury przeciwko kancelarii cypryjskiej; po drugie, bardzo ostre wystąpienie do ambasador Cypru w Polsce w celu protestu; po trzecie, to jest też list do marszałka Sejmu _ - mówił szef klubu PiS.

Pytany, czy wierzy Karskiemu i Zbonikowskiemu odparł: _ te wyjaśnienia wyglądają wiarygodnie, ale ja czekam na materiały policji - o to też wystąpiliśmy poprzez polskiego przedstawiciela na Cyprze - dlatego, że mają one charakter rozstrzygający _.

Gosiewski nie odpowiedział wprost na pytanie, czy jeśli posłowie kłamią, to zostaną usunięci z klubu PiS. _ Jeśli mijają się z prawdą, to będzie miało to znaczenie takie, że całkowicie będą tracili twarz. Zajęli jednoznaczne stanowisko, tym bardziej te dokumenty, które wczoraj podpisali umacniają tę sytuację i nie chciałbym, żeby się pomylili. Mam nadzieję, że robią to z pełnym przekonaniem o swojej niewinności _ - odpowiedział szef klubu PiS.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)