"Oferta polska na EXPO 2012 jest profesjonalnie i bardzo dobrze przygotowana, ale zabrakło nam wsparcia dyplomatycznego ze strony byłego MSZ" - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.
Przygotowania do rywalizacji o EXPO 2012 trwały dwa lata, ale przez ten czas - zdaniem ministra kultury - poprzedni rząd, oprócz resortu kultury, wykazywał niewystarczające zainteresowanie tą sprawą.
W ostatecznej rozgrywce odgrywa rolę wielka polityka, "a zwłaszcza to, co nas niepokoi najbardziej, czyli przyjęcie (do BIE - dop. red.)dużej grupy prawie 40 państw, w ostatnich tygodniach" - zaakcentował minister Zdrojewski
ZOBACZ TAKŻE:
Wrocław walczy o Expo 2012W tej sytuacji - dodał minister - "nasze szanse sa niezbyt duże, liderami sa Koreańczycy".
O prawo do organizacji tzw. małego Expo w 2012 roku oprócz Wrocławia walczą koreańskie Josu i marokański Tanger.