Co oznacza pojęcie państwa prawa, jakie zadania spełnia ławnik, kiedy Adolf Hitler został kanclerzem - znajomością odpowiedzi na te oraz ponad 300 innych pytań będą musieli już od września wykazać się kandydaci na obywateli Niemiec.
Ministerstwo spraw wewnętrznych w Berlinie opublikowało projekt katalogu 310 pytań, z których ułożono kwestionariusze na obywatelstwo. W poniedziałek z katalogiem zapoznali się posłowie koalicyjnych partii CDU/CSU i SPD. Pytania dostępne są na stronie internetowej niemieckiego MSW.
Jak informuje ministerstwo w komunikacie, od 1 września każdy kandydat na Niemca wypełniać ma test złożony z 33 pytań dotyczących systemu demokratycznego, społeczeństwa i obyczajów, historii, geografii, a także kraju związkowego, w którym osoba starająca się obywatelstwo chce się osiedlić.
Należy wskazać jedną z czterech proponowanych odpowiedzi. Aby zdać, wystarczy prawidłowo odpowiedzieć na 17 z 33 pytań.
Zdający będzie musiał m.in. wiedzieć, jakie prawo gwarantuje obywatelom artykuł 1. niemieckiej konstytucji, jakie zadania spełnia w Niemczech policja, co oznacza pojęcie społecznej gospodarki rynkowej, które partie utworzyły w 1946 r. SED (Niemiecką Socjalistyczną Partię Jedności) albo z jakiego powodu alianci utworzyli w 1948 r. most powietrzny do zachodnich sektorów Berlina.
W jednym z pytań historycznych należy przyporządkować pokazane na mapie Niemiec dawne cztery strefy okupacyjne do poszczególnych mocarstw, które nimi zarządzały.
Inne, ilustrowane zdjęciem byłego kanclerza Willy'ego Brandta klęczącego przed pomnikiem Bohaterów Ghetta w Warszawie w 1970 r., dotyczy wymowy tego gestu.
Katalog opracowali naukowcy z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie, testując proponowane pytania wśród uczniów szkół średnich.
MSW zamierza opublikować krótkie objaśnienia do każdego z pytań, które ułatwią przygotowanie się do egzaminu.
Przystąpienie do testu kosztować ma 25 euro. Egzamin będzie można powtarzać.
O obywatelstwo niemieckie starać może się osoba, która co najmniej osiem lat mieszka w Niemczech. W zeszłym roku przyznano je 113 tysiącom osób. To o 9,5 proc. mniej niż rok wcześniej.
