Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Znów eksplozje w Rosji, są ofiary

0
Podziel się:

Dwa wybuchy miały miejsce w mieści Kizlar w Dagestanie na północy Kaukazu.

Znów eksplozje w Rosji, są ofiary
(PAP/EPA)

W dwóch wybuchach, do których doszło w środę w mieście Kizlar w Dagestanie na rosyjskim Kaukazie Północnym zginęło co najmniej 11 osób - podały rosyjskie media. Według regionalnego MSW były to dwa zamachy samobójcze.

aktualizacja 09:50

Jak donosi _ BBC, _do pierwszej eksplozji doszło w pobliżu siedziby miejscowego ministestwa spraw wewnętrznych i Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Zdetonowane zostały materiały wybuchowe w jednym z samochodów.

Drugi ładunek eksplodował około 20 minut później na tej samej ulicy.

Do wybuchów doszło w dwa dni po tym jak w samobójczych atakach w moskiewskim metrze zginęło 39 osób.

W wybuchach zginął szef milicji w Kizlarze płk Witalij Wiediernikow - powiadomiły lokalne źródła medyczne. Według wstępnych danych został on zabity w drugiej eksplozji. Wśród ofiar śmiertelnych jest co najmniej czterech innych funkcjonariuszy milicji - powiedział przedstawiciel Komitetu Śledczego rosyjskiej prokuratury.

_ - O godz. 8.30 (6.30 czasu polskiego), kiedy spod budynku wydziału milicji odjeżdżał służbowy samochód, doszło do wybuchu, w którym zginęli dwaj milicjanci. Kiedy na miejsce przybyły służby śledcze i zebrał się tłum, wśród ludzi zdetonował bombę zamachowiec-samobójca _ - powiadomił wydział śledczy zajmujący się sprawami Dagestanu w Komitecie Śledczym rosyjskiej prokuratury. Zamachowiec był ubrany w mundur milicyjny.

Szef regionalnego MSW Wiaczesław Gasanow powiedział, że również sprawcą pierwszego wybuchu był zamachowiec-samobójca, który zdetonował swój samochód, gdy mijało go milicyjne auto.

Zajście w Dagestanie następuje dwa dni po zamachach samobójczych w moskiewskim metrze, w których zginęło według ostatnich danych 39 ludzi. O przeprowadzenie zamachów rosyjskie służby podejrzewają rebeliantów z Kaukazu Północnego.

Kizlar leży przy granicy z Czeczenią. Wtorkowy wybuch to kolejny akt przemocy w Dagestanie, gdzie często dochodzi do incydentów zbrojnych, akcji rebeliantów, a także zabójstw na tle kryminalnym. W czerwcu zeszłego roku przez snajpera zabity został szef MSW Dagestanu Adilgerej Magomedtagirow. W lutym tego roku zastrzelono komendanta milicji w Machaczkale, stolicy regionu - Ahmeda Magomiedowa. W styczniu w zamachu samobójczym na posterunek milicji drogowej w Machaczkale zginęło kilku funkcjonariuszy.

ZOBACZ TAKŻE:


* [ Wśród ofiar zamachów w Moskwie nie ma Polaków ]( http://news.money.pl/artykul/wsrod;ofiar;zamachow;w;moskwie;nie;ma;polakow,82,0,604242.html )
* [ Świat potępia zamachy w Moskwie ]( http://news.money.pl/artykul/swiat;potepia;zamachy;w;moskwie,131,0,604035.html )
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)