*Po trzech dniach przedstawiciele związku zawodowego Sierpień 80 zrezygnowali z okupacji biura poselskiegoDonalda Tuska. *
Przewodniczący _ Sierpnia 80 _ Bogusław Ziętek zapowiedział, że jego związek wzywa wszystkie centrale związkowe do strajku powszechnego w dniu 8 grudnia, jeśli dziś na Komisji Trójstronnej nie dojdzie do porozumienia z rządem. Tematem dzisiejszych rozmów mają być miedzy innymi emerytury pomostowe.
Związkowcy, okupujący biuro poselskie Donalda Tuska, protestowali w ten sposób między innymi przeciwko rządowym rozwiązaniom w sprawie: emerytur pomostowych, służby zdrowia, przemysłu stoczniowego i przeciwko działaniom rządu wobec rybaków. Oczekują podniesienia płacy minimalnej. Domagali się spotkania z premierem.
Donald Tusk nie chciał rozmawiać na postawionych przez Sierpień 80 warunkach. Szef rządu zapowiedział jednak, że użycie wobec związkowców siły nie jest brane pod uwagę i zapowiada dialog w sprawie rozwiązania sytuacji.
Wczoraj wieczorem rozpoczęła się wyprowadzka biura poselskiego premiera z zajmowanych przez związkowców pomieszczeń. Jak podaje radio TOK FM, związkowcy zrezygnowali kiedy w okupowanych przez nich pomieszczeniach zostały tylko doniczki z kwiatami. - _ Biuro przeniesiono do Irlandii, cudu nie będzie _ - komentowali sytuację. Kartkę tej treści zawiesili też przed wejściem do biura.
Bogusław Ziętek zapowiedział, że _ Sierpień 80 _ planuje już kolejne akcje, wymierzone w biura poselskie innych polityków Platformy Obywatelskiej.
PSL podzielone ws. emerytur pomostowych?
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek uważa, że Platforma Obywatelska powinna raz jeszcze przejrzeć ustawę o emeryturach pomostowych. Zdaniem gościa Polskiego Radia PiK PO powina pójść na pewne ustępstwa w tej ustawie.
Z kolei minister gospodarki Waldemar Pawlak, który był gościem Sygnałów Dnia, zaznaczył, że zmiana zasad w przyznawaniu świadczeń emerytalnych jest konieczna. Podkreślił, że związki zawodowe i pracodawcy zgadzali się podczas dyskusji na przyznawanie wcześniejszych emerytur według kryterium medycznego. Tymczasem organizacje związkowe zamiast merytorycznej dyskusji wolały zrobić zamieszanie.
Uchwalona przez Sejm nowelizacja zakłada zmniejszenie z miliona do 250 tysięcy liczby osób uprawnionych do wcześniejszej emerytury. Zdaniem działaczy Sierpnia '80 propozycje te naruszają zasadę mówiącą, że prawo nie działa wstecz.