Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Co Żarnowiec zyska dzięki elektrowni jądrowej

0
Podziel się:

Rekomendacja resortu gospodarki może oznaczać nawet 2,5 tysiąca nowych, dobrze płatnych, miejsc pracy.

Co Żarnowiec zyska dzięki elektrowni jądrowej
(PAP/Paweł Kula)

Budżet gminy Krokowa, w której leży Żarnowiec, zarobi głównie dzięki podatkom płaconym przez kilka tysięcy dobrze opłacanych pracowników. Samorządową kasę zasili też część podatku płaconego przez samą elektrownię* - sprawdził Money.pl. *Poważnych kwot nie będzie natomiast z podatku od nieruchomości, bo taki zakład nie potrzebuje dużo przestrzeni - wystarczy kilkanaście hektarów.

Na zdjęciu wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak i pełnomocnik rządu
do spraw polskiej energetyki jądrowej Hanna Trojanowska* *

W 2016 roku ma się rozpocząć budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Według resortu gospodarki, najlepszą dla niej lokalizacją jest właśnie Żarnowiec, gdzie już w latach 80. powstały pierwsze bloki elektrowni. Na początku lat 90. projekt jednak zarzucono.

Duże szansę na taką inwestycję na swoim terenie mają także wieś Klempicz w pobliżu Poznania, a także Kopań oraz Nowe Miasto. Zgodnie bowiem ze swoją strategią Polska Grupa Energetyczna - która ma odpowiadać za energetykę jądrową w Polsce - rozważa budowę dwóch elektrowni jądrowych o mocy 3000 MW każda. Dla porównania, 12 bloków energetycznych elektrowni Bełchatów ma moc 4400 MW. Energia z Bełchatowa stanowi jedną piątą krajowej produkcji.

Według zamierzeń rządu oraz deklaracji prezesa PGE budowa pierwszego bloku ma się zakończyć w 2020 roku, a kolejne mają być oddawane co dwa, trzy lata.

Tysiące miejsc pracy, ogromne korzyści dla gmin

Jak szacuje Andrzej Strupczewski, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Jądrowego Instytutu Energii Jądrowej, w zależności od wyboru technologii, elektrownia docelowo będzie zatrudniać od 1,5 tysiąca do 2,5 tysiąca pracowników.

- _ Jak pokazują doświadczenia państw, które posiadają nowoczesne siłownie jądrowe, przy obsłudze jednego bloku jest zatrudnionych około 800 osób. Jeżeli wiec wybierzemy francuskie reaktory o mocy 1600 MW, to w jednej elektrowni będzie pracowało ponad 1500 osób. Natomiast jeżeli zdecydujemy się na amerykańskie urządzenia o mocy 1000 MW, to zatrudnienie wyniesie w sumie około 2500 osób _- wyjaśnia ekspert.

2500 osób

może znaleźć zatrudnienie w jednej elektrowni jądrowej o mocy 3000 MW

Wpływy do budżetów gmin wzrosną nie tylko dlatego, że powstanie dużo nowych miejsc pracy, ale także z faktu, że będą one wysokopłatne.

- _ Pensje w energetyce jądrowej są wyższe niż w energetyce tradycyjnej, a te przecież należą do najwyższych w gospodarce _ - tłumaczy Strupczewski.

Dla porównania w III kwartale 2009 roku przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach wynosiło nieco ponad 3,3 tysiąca złotych, a w energetyce w tym samym czasie 4,8 tysiąca złotych brutto. W energetyce jądrowej ta średnia może być dużo wyższa z racji tego, że od przeważającej większości pracowników będzie wymagana specjalistyczna wiedza, której nabycie wiązać się będzie z kilkuletnim okresem szkoleń.

- _ Przygotowanie inżyniera jądrowego trwa 3-4 lata, natomiast technika około 2 lat _ - wyjaśnia Strupczewski.

fot: PAP/Adam Warawa_ _[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://galerie.money.pl/ruiny;elektrowni;jadrowej;w;zarnowcu,galeria,3479,0.html)Mieszkańcy miejscowości, w pobliżu których zostaną zlokalizowane elektrownie, prawdopodobnie nie znajdą w nich pracy. Będzie ona dla przyjezdnych specjalistów. Jednak miejscowi będą wykonywać usługi przy budowie oraz na rzec funkcjonującej już elektrowni.

Zarobią też na przybyszach świadcząc im usługi. Kilka tysięcy klientów z grubymi portfelami pobudzi lokalną gospodarkę tym bardziej, że większość z nich zamieszka tam na stałe.

Sama budowa, która potrwa kilkanaście lat, również pobudzi koniunkturę. Przy budowie bloku jądrowego w fińskim Olkiluoto zatrudnionych jest półtora tysiąca firm i cztery tysiące osób, z czego wiele z terenu miejscowej gminy. Natomiast francuska siłownia we Flammanville co roku u miejscowych dostawców składa zamówienia na około 40 mln euro.

Gminy mogą także liczyć na wzrost wpływów z tytułu podatku od nieruchomości. Jednak kwoty te mogłyby być dużo wyższe, gdyby w Polsce podatek ten był naliczany od wartości nieruchomości (tzw. podatek katastralny), a nie w zależności od powierzchni, jak obecnie.

- _ Wartość elektrowni jądrowej wynosi wiele miliardów, natomiast jej teren jest stosunkowo niewielki i wynosi co najwyżej kilkunastu hektarów _ - tłumaczy Strupczewski.

Operator elektrowni jądrowej w Olkiluoto w Finlandii odprowadził w 2008 roku do budżetu gminy Eurajoki 4 miliony euro z tytułu tylko samego podatku od nieruchomości.

Za granicą miliony płyną do kasy gmin

40 mln euro

na taką kwotę co roku francuska elektrownia we Flamanwille składa zamówienia u miejscowych dostawców
Siłownia jądrowa we Flammanville we Francji co roku do miejscowej kasy wpłaca z tytułu lokalnych podatków 25 mln euro. Na podobną kwotę mogą liczyć gminy w Holandii. We Francji dodatkowo okoliczni mieszkańcy mają zapewnioną darmową służbę zdrowia.

Natomiast elektrownia jądrowa w Indian Point w USA wydatkowała na rzecz lokalnej społeczności w jednym roku 143,4 mln dolarów. W tym 126,6 mln wynosiły płace i świadczenia pracownicze. Resztę stanowiły m.in. dopłaty do żłobków, przedszkoli, szkół, szpitali, na stypendia dla dzieci i młodzieży oraz do lokalnego muzeum – na uregulowanie części wydatków poniesionych na konserwację i naprawy budynków, czy też na wynajem kwater dla zwiedzających elektrownię. Ponadto dofinansowała działalność klubów, fundacji charytatywnych i miejscowego przedsiębiorstwa transportowego.

Z planów rządu wyjdą nici?

Może się jednak okazać, że na tak duże korzyści gminy będą musiały znacznie dłużej poczekać niż planuje rząd. Po pierwsze, jak wynika z raportu MDI Strategic Solution, średni okres potrzebny do wybudowania elektrowni atomowej - a więc od podjęcia decyzji, realizacji prac wstępnych, prac koncepcyjnych, budowy, do momentu uruchomienia - to około 15 lat.

Innym problemem może być czas oczekiwania na zbudowanie reaktorów dla naszych elektrowni.

_ - Coraz więcej krajów decyduje się na budowę elektrowni atomowych. Do energetyki jądrowej wracają Amerykanie, Francuzi, Szwedzi, Finowie. Także Estończycy rozpoczęli niedawno własny program atomowy. Zwiększony globalny popyt spowoduje, że moce produkcyjne firm oferujących reaktory jądrowe będą niewystarczające. Może się okazać, że zamówienie złożone za 3-4 lata zostanie zrealizowane za lat 20 czy 30 _ - mówi Money.pl Lesław Kuzaj, dyrektor regionalny General Electric w Europie Środkowej.

Plany uruchomienia reaktorów w poszczególnych krajach do 2030 roku

źródło: World Nuclear Association

Andrzej Strupczewski zwraca jednak uwagę, że szacunki te są robione na podstawie obecnych mocy produkcyjnych wytwórców reaktorów jądrowych. Wraz ze wzrostem zainteresowania energetyką jądrową również producenci zwiększają swoje możliwości. Nowe fabryki poswatają w Korei i Japonii, we Francji oraz Wielkiej Brytanii. Dzięki temu czas oczekiwania na reaktory będzie się znacznie skracał.

Prąd z atomu jest najtańszy

Niezależnie od tego, kiedy w Polsce popłynie pierwszy prąd z siłowni jądrowej, to nie ulega wątpliwości, że energia wytwarzana w ten sposób jest najtańszą.

- _ Roczny koszt paliwa potrzebnego do funkcjonowania reaktora o mocy 1000 MW w przypadku elektrowni jądrowej wynosi 56 mln euro, a węglowej ponad 150 mln euro. Po doliczeniu jednak kosztów zakupu praw CO2 wzrasta on do 400 mln euro _ - wyjaśnia Strupczewski.

Natomiast według raportu fińskich naukowców z 2008 roku, wytworzenie jednej megawatogodziny w elektrowni jądrowej wynosił 35 euro. Dla porównania w elektrowni węglowej ponad 45 euro, a w gazowej ponad 51 euro.

*-koszt CO2 - 23 euro/tona
źródło: Lappeenranta University of Technology 2008

W przypadku tych ostatnich cena nie obejmuje jednak kosztu emisji CO2. Przy założeniu, że wynosi on 23 euro za tonę, to koszty te odpowiednio rosną o ponad 18 euro w przypadku megawatogodziny wytwarzanej w elektrowni węglowej i o 8 euro w gazowej.

W kwestii CO2 podobnie uważa Mirosław Duda z Agencji Rynku Energii. Jego zdaniem w latach 2008-2012 przyznany Polsce pułap na poziomie 208,5 Mt będzie niewystarczający i polska elektroenergetyka zostanie zmuszona do kupna pozwoleń dla okolo10-20 proc. produkcji energii po 25 euro za tonę. Wtedy koszt wytworzenia energii w elektrowniach węglowych i gazowych wzrośnie od kilku do kilkunastu euro za megawatogodzinę.

Szacuje się jednak, że koszty te wzrosną dwukrotnie po 2013 roku, gdy energetyka będzie kupowała 100 proc. uprawnień na aukcjach. Wtedy cena pozwolenia na emisję jednej tony CO2 może wynieść aż 50 euro.

Na reaktory potrzeba miliardów

Największą przeszkodą - obok niechęci większości społeczeństwa - na drodze do tego, aby powstała pierwsza polska elektrownia jądrowa jest koszt i złożoność takiej inwestycji.

Według szacunków ministerstwa gospodarki wybudowanie 1MW mocy zainstalowanej w elektrowni jądrowej wynosi 3-4 mln euro. Tym samym kosztcałej jednej elektrowni o mocy 3000 MW to od 9 do 12 mld euro, a więc od 35 do niemal 48 mld złotych.

12 mld euro

tyle może wynieść koszt wybudowania elektrowni jądrowej w Polsce o mocy 3000 MW

O tym, że budowa siłowni jądrowej wiąże się z tak ogromnymi kosztami świadczy ostatnio rozstrzygnięty przetarg na budowę elektrowni w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Szejkowie wydadzą na 4 bloki, których moc wyniesie w sumie 5600 MW, 20 mld dolarów. To grubo ponad 50 mld złotych.

Zdaniem Andrzeja Strupczewskiego budowa w Polsce pierwszego bloku o mocy 1600 MW powinna zamknąć się kwotą około 4 mld euro. Budowa kolejnych nie powinna kosztować więcej niż 3,2 mld euro (za tyle obecnie AREVA buduje Francuzom elektrownię Flamanville-3 o takiej właśnie mocy).

- _ Na początku nie da się uniknąć błędów i opóźnień, które przełożą się na wzrost kosztów - _konkluduje ekspert.

|

| *Za 12 lat w Polsce zabraknie prądu * Musimy wydać co najmniej 3 mld euro na budowę elektrowni jądrowej - wynika z raportu Money.pl. |

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)