Szef klubu PiS jest przekonany, że Hanna Gronkiewicz-Waltz, jeśli przegra referendum, nie stanie do kolejnej walki o fotel prezydenta Warszawy. Mariusz Błaszczak w ten sposób skomentował sondaż przeprowadzony na zlecenie Platformy Obywatelskiej.
Według jego wyników, w przyspieszonych wyborach ponad połowa warszawiaków zagłosowałaby na obecną prezydent stolicy. Według Mariusza Błaszczaka, PO mówi o scenariuszu, w którym Gronkiewicz-Waltz ponownie wygrywa wybory.
W ocenie polityka robi to tylko po to, by zniechęcić do pójścia do niedzielnego referendum - _ Premier Tusk mówił, że będzie komisarz. Teraz podobno mają być wybory, to jest taki chwyt propagandowy żeby zniechęcić Warszawiaków do pójścia na referendum. W tym jest Donald Tusk konsekwentny. Nadużywa swojej władzy, mówi jako szef rządu, mówi żeby nie iść na referendum, mówi tak również prezydent Komorowski. _
Według _ Gazety Wyborczej _, PO zmieniała strategię i w razie porażki będzie chciała jak najszybciej przeprowadzić wybory i skorzystać z sondażowej przewagi Hanny Gronkiewicz-Waltz nad jej potencjalnymi konkurentami.
Mariusz Błaszczak zarzuca też rozmijanie się z prawdą obecnej prezydent Warszawy, która wczoraj zaprzeczyła, by ratusz rozważał wprowadzenie opłat za korzystanie z warszawskich mostów. Wczoraj autorstwo takich pomysłów przypisał stołecznym urzędnikom prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Mariusz Błaszczak podkreślił, że istnieje potwierdzający to dokument -_ To jest strategia zrównoważonego rozwoju systemu transportowego Warszawy do 2015 roku. Przyjęta w kwietniu 2009 roku na wniosek pani Gronkiewicz-Walt. Punkt 10, rozwój systemu opłat systemów fiskalnych za korzystanie z infrastruktury drogowej, informuje, że rozważone będą możliwości wprowadzenia opłat w Warszawie za korzystanie z wybranych elementów układu drogowego, na przykład mostów i tuneli. _
Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy odbędzie się w najbliższą niedzielę. Jego wynik będzie ważny, jeśli frekwencja wyniesie co najmniej 29 procent.
Czytaj więcej w Money.pl