Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Historia w szkole wciąż dzieli. Będą negocjacje?

0
Podziel się:

Minister edukacji chce rozmawiać z protestującymi w obronie nauczania historii w szkołach ponadgimnazjalnych.

Historia w szkole wciąż dzieli. Będą negocjacje?
(PAP/Leszek Szymański)

Minister edukacji chce rozmawiać z protestującymi w obronie nauczania historii w szkołach ponadgimnazjalnych.

W Warszawie trwa protest głodowy osób, które obawiają się, że wprowadzenie tak zwanych profili w szkołach ponadgimnazjalnych spowoduje ograniczenie nauczania historii do jednego roku. Protestujący zamierzają ogłosić dziś ogólnopolski strajk głodowy.

Szefowa MEN Krystyna Szumilas mówiła w radiowej _ Trójce _, że nowa podstawa programowa była przez ostatnie lata szeroko konsultowana, a opinie środowisk naukowych były analizowane. - _ Ważne jest to, aby rozmawiali ze sobą eksperci. To znaczy ludzie, którzy wiedzą, na czym zmiana polega. Ludzie, którzy znają się na nauczaniu historii. To wymaga spotkania i reakcji z obu stron _ - mówi minister.

Działania resortu edukacji krytykują też fizycy z Polskiej Akademii Nauk, w tym wypadku obawiający się spadku zainteresowania przedmiotami ścisłymi. Minister edukacji zaznaczyła, że różne środowiska boją się, że ich przedmiot będzie traktowany po macoszemu. - _ Nauczyciele humaniści obawiają się, że uczniowie będą wybierać przedmioty ścisłe. Uczelnia, które przyjmują uczniów po klasach matematycznych, chcieliby, by ci uczniowie dobrze znali fizykę i obawiają się, że mniej uczniów wybierze fizykę. Uczeń musi wybrać jakiś przedmiot _- mówi minister.

Szumilas stwierdziła, że rozporządzenie o nowej podstawie programowej zostało już w połowie wprowadzone, a na uwagi był czas w 2008 roku. Minister podkreśliła, że nauczyciele mieli trzy lata na przygotowanie się do nowej podstawy programowej. Podobnie wydawnictwa wydające podręczniki, choć jak przyznała minister, jej resort jeszcze nie zatwierdził żadnego z nich.

Czytaj więcej w Money.pl
Po 12 dniach koniec głodówki. Teraz kolejni To protest przeciw ograniczeniu liczby lekcji historii w szkołach.
Szkoły będą wypuszczać nieuków? Pyta PiS Politycy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że nowe przepisy sprawią, że młodzi Polacy nie będą znali najnowszej historii kraju.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)