Skuteczne wdrażanie na kolei zaleceń Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych po katastrofie pod Szczekocinami, gdzie 3 marca zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych - zapowiedział minister transportu Sławomir Nowak.
Jak podała _ Gazeta Wyborcza _, Komisja przesłała Urzędowi Transportu Kolejowego pierwsze zalecenia po katastrofie. Najważniejsze z nich dotyczy gaszenia jednego z trzech świateł lokomotywy jadącej lewym torem - tak jak jechał pociąg InterRegio _ Matejko _ z Warszawy do Krakowa - i zastąpienia go czerwonym.
Zdaniem Komisji z daleka tego koloru nie widać, widać zaś, że palą się dwa reflektory. Maszynista w pociągu jadącym z przeciwka orientowałby się wówczas, że nadjeżdżająca maszyna jest na lewym torze i mógłby wcześniej zacząć hamowanie.
Komisja chce też, by - jeśli semafor nie pokazał wszystkich znaków uprawniających do jazdy po niewłaściwym torze - maszynista dostawał sygnał przypominający o zakazie dalszej jazdy po nie swoim torze. Inne postulaty dotyczą kontroli urządzeń i szkoleń.
Nowak powiedział w radiowej _ Trójce _, że jest głównie zainteresowany końcowym raportem komisji, ale dołoży starań, by te zalecenia zostały skutecznie wdrożone. Zapowiedział przegląd procedur bezpieczeństwa i poprawienie wyszkolenia pracowników.
Minister chce ukrócić np. rozmawianie przez telefon komórkowy podczas prowadzenia pociągu. Nowak liczy na wsparcie związków zawodowych w kwestii poprawy bezpieczeństwa.
Nowak był też pytany o stanowisko komisarza UE ds. transportu Siima Kallasa, który ponownie oznajmił w czwartek, że nie akceptuje transferu funduszy UE z kolei na drogi, czego chce Polska. Jak powiedział minister, podtrzymuje on stanowisko rządu i czeka na jakąkolwiek decyzję w tej sprawie, abyśmy _ wiedzieli, na czym stoimy _.
Powiedział, że chodzi o rewitalizację polskich kolei, podniesienie poziomu bezpieczeństwa na rozjazdach. Zapowiedział też zmiany kadrowe w spółkach kolejowych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zabraknie na wypłaty dla ofiar katastrofy? Ubezpieczyciele nie są w stanie oszacować, czy wystarczy pieniędzy na pokrycie wszystkich szkód po katastrofie kolejowej. | |
Katastrofa pod Szczekocinami. Nowe dowody Odczytano zapisy dotyczące prędkości i drogi hamowania pociągów. | |
Co się stało z rannymi pod Szczekocinami? Poszkodowani znajdują się jeszcze na oddziałach siedmiu szpitali. |